Złoty traci na wartości. "Ciążą mu informacje o wstrzymaniu funduszy UE dla Polski"

W poniedziałek złoty zaczął osłabiać się względem innym walut. Zdaniem ekonomistów ten spadek wartości można wiązać z doniesieniami o możliwym wstrzymaniu części unijnych środków dla Polski, m.in. tych, które mogłyby następnie trafić do samorządów.

W poniedziałek w mediach pojawiły się doniesienia o wstrzymaniu części unijnych środków dla Polski. Do naszego kraju mają nie trafić m.in. środki dla samorządów czy część pieniędzy w ramach budżetu na lata 2021-2027. Kilka godzin później odnotowano spadek kursu złotego. Część ekonomistów łączy te dwa wydarzenia. 

Zobacz wideo Jerzy Buzek gościem Porannej Rozmowy Gazeta.pl (17.10)

Komisja Europejska ma wstrzymać część środków dla Polski. Złoty spada

Eksperci Santander Bank Polska, cytowani przez TVN24, zauważają, że spadek notowań polskiej waluty może być związany z niewypełnieniem przez rząd jednego z podstawowych warunków wypłaty unijnych środków związanego z kartą praw podstawowych (prawo do skutecznego środka prawnego i dostępu do bezstronnego sądu).

Polska może teoretycznie realizować projekty w ramach zatwierdzonych programów, ale KE nie będzie realizowała płatności do momentu spełnienia wymaganych warunków (w poprzednich budżetach taki mechanizm nie istniał)

- zauważają ekonomiści.

Złoty traci. Notowania polskiej waluty osłabiły doniesienia o możliwym obcięciu środków UE?

Co dzieje się z Polską walutą? Wyjaśniają to eksperci serwisu finansowego macroNEXT. "Złoty rano traci na wartości. Ciążą mu informacje "Rzeczpospolitej" o wstrzymaniu funduszy UE dla Polski" - czytamy w komentarzu

Bartosz Sawicki, analityk rynków finansowych w Cinkciarz.pl, zauważa, że poranne doniesienia przeszkodziły złotemu w odrobieniu strat. "Już był w ogródku, już witał się z gąską... Kurs EUR/PLN drugi raz w październiku odbił się od bariery 4,80 zł, zamykającej drogę do mocniejszej korekty. Pierwszy raz po zatrzymaniu cyklu przez RPP, a dziś po doniesieniach o braku dostępu do środków z nowego wieloletniego budżetu UE" - napisał w mediach społecznościowych, ilustrując swoją wypowiedź screenem przedstawiającym notowania polskiej waluty

Komisja Europejska jest organem wykonawczym Unii Europejskiej. Odpowiada za proponowanie aktów prawnych, wdrażanie decyzji, przestrzeganie traktatów UE i zarządzanie codzienną działalnością UE. Składa się z 28 Komisarzy powoływanych kwalifikowaną większością głosów na pięcioletnią kadencję. Przewodniczący Komisji Europejskiej jest nominowany przez Radę Europejską i wybierany kwalifikowaną większością głosów.

Polska nie jest jedyna. UE uderzyła też w Węgry

Decyzja KE, która może zapaść w przypadku Polski, jest zbliżona do tej, która we wrześniu została podjęta wobec Węgier. Jak wyjaśnia Ośrodek Studiów Wschodnich, KE zarekomendowała wstrzymanie przekazania Węgrom 65 proc. środków na trzy programy operacyjne polityki spójności (łącznie 7,5 mld euro), motywując to koniecznością "ochrony budżetu i interesów finansowych UE w związku z naruszeniem zasad rządów prawa".

Więcej informacji gospodarczych na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: