Gdyby RPP zakończyła cykl podwyżek, to bym to oświadczył. RPP nie podjęła takiej decyzji. Nadal jesteśmy w stanie zawieszenia. Nasze przewidywania dotyczące stycznia, lutego, marca to są projekcje, a może się okazać inaczej. Mogą zaistnieć czynniki zewnętrzne
- powiedział prezes NBP Adam Glapiński podczas czwartkowej konferencji prasowej. Wskazywał, że "jak hydra inflacji znowu podniesie łeb, to oczywiście zwiększymy stopy".
Nie powiedzieliśmy, że podwyżki są już niemożliwe. Zdecydowanie nie mówimy, że to już koniec
- mówił Glapiński. Zasadniczo jednak szef NBP wskazywał, że według RPP obecny poziom stóp jest właściwy.
Glapiński dodawał, że bardzo dużo powie Radzie Polityki Pieniężnej kolejna, marcowa projekcja inflacji przygotowana przez analityków NBP.
Mam nadzieję, że ona pokaże trwale gasnącą inflację z dużym prawdopodobieństwem. Wtedy w RPP na pewno pojawi się dyskusja, czy zakończyć cykl podwyżek
- wyjaśniał prezes NBP.
Przypomnijmy, że najnowsza - listopadowa - projekcja NBP wskazała (według jej centralnej ścieżki), że w pierwszym kwartale 2023 r. inflacja będzie już blisko 20-procentowa (19,6 proc.), ale potem będzie spadać i w drugiej połowie 2023 r. zobaczymy już jednocyfrowe odczyty inflacji. Dojście do szeroko rozumianego celu inflacyjnego NBP (2,5 proc., ale z dopuszczalnymi wahaniami +/- 1 pp.) zajmie nam jednak około trzy lata i zakończy się dopiero w drugiej połowie 2025 r.
Jednocześnie szef NBP bardzo oględnie mówił o ewentualnych obniżkach stóp mniej więcej za rok.
Nie mówimy, że w ostatnim kwartale 2023 r. będzie możliwa obniżka stóp. Pojawia się taka możliwość, rynek rosnące prawdopodobieństwo sobie wylicza
- wskazywał Glapiński. Mówił to w nawiązaniu m.in. do wycen kontraktów FRA, czyli kontraktów na przyszłą stopę procentową. Te od około miesiąca są w trendzie spadkowym.
W środę 7 grudnia RPP zdecydowała o braku podwyżki stóp procentowych. Główna stopa NBP pozostała na poziomie 6,75 proc.
Środowa decyzja RPP o braku podwyżki stóp nie była niespodzianką - w zasadzie wszyscy analitycy oczekiwali takiego ruchu.
To już trzecie z rzędu posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, na którym nie ma zmiany stóp. Wcześniej RPP podnosiła je jedenaście razy z rzędu.
Mimo braku kolejnej podwyżki i tak stopy procentowe w Polsce pozostają na najwyższym poziomie od niemal 20 lat (przełomu 2002 i 2003 r.).