Ceny niektórych produktów zamrożono zgodnie z ustawą "Ár stop", czyli "Ceny stop". Wcześniej dotyczyło to m.in. cukru, mleka, mąki i oleju. Na początku listopada władze Węgier dodały do tej listy jaja i ziemniaki - ich ceny zamrożono na poziomie z 30 września. Teraz rząd postanowił przedłużyć mrożenie cen żywności do 30 kwietnia 2023 roku.
Inflacja na Węgrzech wyniosła w listopadzie 22,5 proc., a zdaniem ekonomistów, wskaźnik ten może jeszcze wzrosnąć. We wtorek rząd Viktora Orbana zdecydował, że nie przedłuży po nowym roku moratorium na spłatę kredytów. Możliwość przerwy w spłacie istniała od marca 2020 roku.
Więcej informacji ekonomicznych przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Ministerstwo Rozwoju Gospodarczego Węgier przytoczyło w komunikacie prasowym dane, według których aktualnie tylko 1 proc. klientów indywidualnych korzysta z wakacji kredytowych. W przypadku kredytów dla firm jest to 3 proc.
Moratorium wprowadzono jeszcze w czasie pandemii koronawirusa w marcu 2020 roku. Teraz klienci korzystający z tego instrumentu muszą zacząć spłacać raty. Aby jednak nie obciążyć ich zbytnio, minister prawnie nakazał, by rata miesięczna nie wzrosła. Kredyt ma być automatycznie wydłużony, a koszty wakacji kredytowych mają być spłacone w tym dodatkowym czasie.
Od roku na Węgrzech obowiązuje zamrożenie oprocentowania kredytów hipotecznych dla kredytów ze zmienną stopą procentową. Według ministra rozwoju gospodarczego Martona Nagy’a jest to w tej chwili wystarczająca ochrona dla węgierskich obywateli.