Rząd szykuje bat na patodeweloperkę. Waldemar Buda przedstawił nowe regulacje

Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda zapowiedział wdrożenie nowych przepisów budowlanych, które mają ograniczyć patologie w budownictwie mieszkaniowym. Nowe regulacje mają być oparte na rozwiązaniach, które już funkcjonują w wielu krajach europejskich i zobowiązują firmy budowlane do utrzymywania wysokiej jakości mieszkań.

Minister podkreślił, że inwestycji, które pojawiają się w Warszawie, ale też w całej Polsce, które mają charakter patologicznym, jest dużo. - Musimy z tym skończyć i nasza propozycja jest bardzo stanowcza i nie cofniemy się przed wprowadzeniem tych rozwiązań - mówił minister Waldemar Buda.

Rząd chce ograniczyć patodeweloperkę

Waldemar Buda podkreślił, że głównym celem wprowadzenia nowych przepisów jest ograniczenie absurdów budowlanych, takich jak mikrokawalerki, niewielkie odległości między oknami czy balkonami albo całodzienne zacienienie mieszkań.

Chcemy, żeby to mieszkanie było dobre jakościowo, chcemy, żeby tarasy nie miały jednego metra kwadratowego, chcemy, żeby były oddzielone od innych i wystarczająco dobrze naświetlone

- argumentował.

 

Pomóc ma w tym m.in. zwiększenie odległości między budynkami wielorodzinnymi na działkach sąsiednich oraz na jednej działce. Bloki będą musiały znajdować od siebie w odległości co najmniej 6 metrów.

Wzrośnie też minimalna odległość między balkonami do 4 m w tym samym budynku i do 5 metrów w sąsiednich budynkach. Ponadto balkony na jednej płycie będą musiały być w pełni oddzielone, nie wystarczy niewielkie przepierzenie. Rząd liczy też, że dzięki wyłączeniu z tzw. intensywności balkonów zabudowy deweloperzy będą projektowali je większe, wręcz o rozmiarach tarasów - mówił Waldemar Buda. 

W celu zmniejszenia liczby mikroapartamentów, Ministerstwo Rozwoju i Technologii planuje wprowadzenie minimalną powierzchnię lokalu użytkowego równą minimalnej powierzchni mieszkania - czyli 25 mkw. Dzięki temu nie będzie można wykorzystywać lokali usługowych jako mieszkań. Budowa mniejszych lokali usługowych wciąż będzie możliwa, ale będzie wymagała pozwolenia. 

Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl 

Rząd będzie wymagał ponadto przeprowadzenia badań poziomu hałasu przed oddaniem mieszkania do użytku. Do tego czas nasłonecznienia mieszkania będzie większy o 15 proc. W ciągu doby naturalne światło będzie musiało docierać do lokalu co najmniej przez 3,5 godz. a nie przez trzy jak dotychczas. 

W planach jest też standaryzacja placów zabaw. Zostaną m.in określone ich minimalne wyposażenie oraz minimalne wymiary.  

Koniec z betonozą i grodzeniozą?

Rząd patodeweloperkę potraktował szerzej niż tylko w odniesieniu do mieszkalnictwa. Podciągnięto pod ten termin - zresztą słusznie - również betonozę rynków. Na ogólnodostępnych rynkach i placach "teren biologicznie czynny" ma wynosić co najmniej 20 proc. Ponadto ukrócone ma zostać grodzenie osiedli, tak by można było się między nimi wygodnie przemieszczać.

Zobacz wideo Gettoizacja osiedli to coraz większy problem. Czy grodzenie osiedli zapewnia bezpieczeństwo?

Ma być to pierwszy pakiet regulacji, a Waldemar Buda dodał, że jego resort jest otwarty na konsultacje w tej kwestii, a także na sugestie dodatkowych regulacji likwidujących patologie w budownictwie mieszkaniowym.  

Więcej o: