W grudniu dziennikarz śledczy Radia ZET Mariusz Gierszewski ustalił, że transport prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego przez Polskę, w czasie jego podróży do USA, został przeprowadzony z pominięciem polskich służb i policji. Informatorzy stacji postawili tezę, że wybuch granatnika, do którego doszło w Komendzie Głównej Policji, sprawił, że zagraniczne służby miały stracić zaufanie do polskiej strony.
W związku z tą informacją przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski wszczął z urzędu postępowanie w sprawie ukarania nadawcy Radia Zet. - W przesłanym piśmie przewodniczący KRRiT stwierdza, że emisja tej informacji przez Radio Zet była propagowaniem działań sprzecznych z prawem, co stanowi naruszenie art. 18 ust. 1 ustawy o radiofonii. Nie zgadzamy się z tymi zarzutami i przywołaną podstawą prawną - wyjaśnia Michał Aleksandrowicz, rzecznik Eurozetu w rozmowie z "Presserwis".
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Przypomnijmy, że na początku roku Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski wszczął podobne postępowanie o ukaranie nadawcy programu TOK FM - Pierwsze Radio Informacyjne, w związku z naruszeniem art. 18 ust.1 ustawy o radiofonii i telewizji.
Zarzuty KRRiT wobec TOK FM dotyczą programu "Pierwsze śniadanie" z dnia 7 czerwca 2022 r. Prowadzący Piotr Maślak, odnosząc się do podręcznika do przedmiotu "Historia i Teraźniejszość" autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego, stwierdził wówczas: "Czyta się to jak podręcznik - przepraszam za to porównanie - dla Hitlerjugend chwilami, nie wszędzie".
Złamanie tego samego artykułu zarzucono również TVN za wyemitowanie reportażu "Siła Kłamstwa" dot. katastrofy smoleńskiej.
***
Porannej Rozmowy i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu: