Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jacek Kurzępa stwierdził niedawno na antenie RMF FM, że wyobraża sobie przeżyć za 1600 zł brutto (tj. 1445 zł "na rękę"). Tyle wynosi bowiem renta rodzinna i socjalna. "Super Express" przyjrzał się majątkowi polityka.
Zgodnie z oświadczeniem majątkowym posła Jacka Kurzępy za rok 2021 posiada on 137 tys. zł w walucie polskiej, dom o wartości 700 tys. zł, stojący na działce wartej 120 tys. zł. "Za jednoosobową działalność gospodarczą wykazał przychód 390 tys. zł, z tytułu umów zleceń dochód ponad 270 tys., z tytułu zatrudnienia dochód 209 tys., a z diet poselskich 37 tys." - wylicza tabloid. Oświadczenie o stanie majątkowym posła można zobaczyć tutaj.
Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
W ujawnionych mailach z rzekomej skrzynki Michała Dworczyka znalazła się wiadomość, którą wysłać miał Kurzępa. Polityk miał narzekać na swoje zarobki, pisząc, że nie jest w stanie wyżyć za 5,2 tys. zł z uczelni. - Pisał pan o tym do Michała Dworczyka w dramatycznym mailu w roku 2019, kiedy nie został pan wybrany do Sejmu - powiedział Robert Mazurek podczas rozmowy z Kurzępą. - Absolutnie nie przyznaję się do tej korespondencji. To jest prywatna korespondencja, jeśli jest - odpowiedział jednak polityk.
Dziennikarz zapytał więc polityka, czy ten wyobraża sobie, że byłby w stanie przeżyć za kwotę równą wysokości renty rodzinnej lub socjalnej. - Pytanie o wyobraźnię jest pytaniem zbyt otwartym. Oczywiście wyobrażam sobie - stwierdził w środę Kurzępa.