Kryptowaluty a podatek dochodowy. Czy trzeba go opłacać?

Zakup kryptowalut i obrót nimi znacząco różni się od walut zagranicznych czy nawet klasycznych akcji lub obligacji. Z tego powodu w inny sposób będziemy rozliczać się z nich w rozliczeniu podatkowym PIT. Wyjaśniamy, jak to wygląda.

Według badania SW Research dla OdkryjBitcoin.pl 16 proc. Polaków korzystało kiedykolwiek z Bitcoina lub innych kryptowalut. Inwestycje w kryptowaluty są dość popularne. Jeżeli jednak w 2022 roku kupiłeś bitcoina, ethereum lub inną wirtualną walutę, będziesz musiał odprowadzić od niej podatek. W przypadku uzyskania przychodów z odpłatnego zbycia walut wirtualnych składa się zeznanie PIT-38. Przypomnijmy, że termin jego złożenie mija 2 maja 2023 roku. Ministerstwo Finansów wyjaśnia jednak, że zeznanie podatkowe należy złożyć także wtedy, gdy nie uzyskano przychodów z odpłatnego zbycia kryptowalut, ale poniosło się wydatki na ich nabycie.  

Zobacz wideo Kryptowaluty mają zmienić nasz świat. Tylko czy na lepsze?

Kryptowaluty a podatek dochodowy

Podkreślmy, że podstawą opodatkowania jest dochód (tj. przychód - koszty uzyskania przychodów). Od uzyskanego ze zbycia walut wirtualnych dochodu będzie należało zapłacić 19 proc. podatku dochodowego. Ministerstwo Finansów wyjaśnia, że za przychód uznaje sprzedaż kryptowalut na giełdzie, w kantorze lub na wolnym rynku, przy wymianie waluty na inny środek płatniczy oraz jeśli dokonuje się zapłaty walutami wirtualnymi za towar, usługę lub prawo majątkowe niebędące walutą wirtualną. Zaznaczono jednak, że wymiana pomiędzy walutami wirtualnymi, niezależnie od tego czy dokonywana jest na giełdzie, czy też jednostkowo, nie musi być uwzględniania w podatku dochodowym. Przychodów ze sprzedaży walut wirtualnych nie można za to łączyć z innymi przychodami z kapitałów pieniężnych. 

Kryptowaluty a koszty uzyskania przychodów

Ważne w przypadku rozliczenia się z fiskusem z kryptowalut będą koszty uzyskania przychodów. Można zaliczyć do nich jedynie koszty związane bezpośrednio z ich nabyciem lub sprzedażą. Oznacza to, że nie dotyczą pożyczek czy kredytów. Odpowiednie wskazanie tych kosztów będzie miało znaczenie w późniejszych rozliczeniach. "Jeśli w danym roku poniesiesz wydatki na nabycie walut wirtualnych przewyższające przychód, uzyskany ze zbycia walut wirtualnych (bądź też w danym roku nie uzyskasz przychodu z tego tytułu) to nadwyżka kosztów uzyskania przychodów powiększy koszty z tytułu odpłatnego zbycia walut wirtualnych w następnym roku podatkowym. Tym samym w kolejnym roku w/w nadwyżkę potraktujesz w sposób tożsamy do kosztów ponoszonych na bieżąco" - wyjaśnia Ministerstwo Finansów.  

Koszty uzyskania przychodu a kopalnie kryptowalut

Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku pozyskiwania wirtualnych waluty w drodze tzw. kopania. W tej sytuacji do kosztów uzyskania przychodów nie można uznać ani wydatków na zakup sprzętu przeznaczonego do kopania waluty wirtualnej, ani opłaty za energię elektryczną zużywaną przez sprzęt, który "wykopuje" kryptowaluty. Do kosztów nie można także zaliczyć wydatków związanych z zamianą jednej kryptowaluty na drugą. Nie można rozliczyć również strat z powodu zakupu wirtualnych walut. 

Emil Gierasimowicz, doradca podatkowy w BTTP w rozmowie z BI zwracał również uwagę, że przecież giełdy kryptowalut to nie biura maklerskie i nie wystawiają PIT-8C. Co więcej, transakcje są anonimowe, przez co nie zna się ani nabywców ani sprzedawców wirtualnych. Aby potwierdzić transakcje w zeznaniu, należy wygenerować ze strony giełdy lub innego pośrednika zestawienie transakcji. - Ważne jest, aby zestawienie zawierało m.in. informacje na temat dat zawarcia poszczególnych transakcji, kwot, za które nabyto poszczególne waluty wirtualne, poszczególnych kwot prowizji - radzi w rozmowie z BI. 

Więcej o: