Świadectwo pracy jest wydawane przez pracodawcę osobom zatrudnionym na etacie. Dokumenty otrzymuje się, gdy kończymy naszą przygodę z danym miejscem. Dzięki temu kolejny pracodawca otrzyma informacje "dotyczące okresu i rodzaju wykonywanej pracy, zajmowanych stanowisk, trybu rozwiązania albo okoliczności wygaśnięcia stosunku pracy, a także inne informacje niezbędne do ustalenia uprawnień pracowniczych i uprawnień z ubezpieczenia społecznego" - czytamy na stronie Państwowej Inspekcji Pracy. Świadectwo pracy jest więc potrzebne choćby przy ustalaniu przysługujących dni urlopu w nowej pracy. W związku ze zmianami w Kodeksie pracy w planach jest wprowadzenie nowego wzoru dokumentu.
7 kwietnia w życie weszła nowelizacja prawa pracy. Wprowadziła między innymi prawo do 24 dni pracy zdalnej okazjonalnej w roku czy nowe urlopy. Te zmiany wymagają natomiast dostosowania do nich świadectwa pracy, tak by nowy pracodawca wiedział, ile z przysługujących nam dni pracy zdalnej czy urlopu od siły wyższej już wykorzystaliśmy. "Niezbędne jest, aby pracodawca zamieszczał w świadectwie pracy także informację o liczbie dni wykonywania takiej pracy, w roku kalendarzowym, w którym ustał stosunek pracy. Umożliwi to kolejnemu pracodawcy, zatrudniającemu pracownika w tym samym roku kalendarzowym, prawidłowe ustalenie pozostałego do wykorzystania wymiaru okazjonalnej pracy zdalnej" - czytamy w Ocenie Skutków Regulacji do projektu rozporządzenia, które zmienia wzór świadectwa pracy. Póki co projekt jest na etapie uzgodnień i nie trafił jeszcze do konsultacji społecznych. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej chce, by wzór uwzględniał 24 dni pracy zdalnej okazjonalnej, urlop od siły wyższej oraz urlop opiekuńczy.
Nowe przepisy pozwalają na 24 dni pracy zdalnej w roku. Pracodawca nie będzie mógł odmówić pracowniczkom w ciąży czy osobom, które opiekują się członkami najbliższej rodziny z niepełnosprawnościami. Przepisy od 26 kwietnia wprowadzą też bezpłatny urlop opiekuńczy (5 dni w roku) - gdy konieczna jest np. opieka nad dzieckiem albo rodzicem - oraz zwolnienie od pracy z powodu działania siły wyższej, np. w pilnych sprawach rodzinnych. Takie zwolnienie będzie mieć wymiar dwóch dni roboczych (lub 16 godzin) na rok i będzie za nie przysługiwać połowa wynagrodzenia. Najważniejsze zmiany omówiliśmy w artykule pod TYM adresem.