Do redakcji Gazeta.pl zgłosiła się czytelniczka, którą zaskoczyło rozliczenie PIT za rok 2022. Po wypełnieniu formularza system Twój e-PIT wskazał bowiem kwotę zwrotu, która wynosić miała ok. 700 zł. Wszelkie próby zwiększenia tej kwoty przy pomocy dostępnych ulg czy wariantów rozliczeń niewiele dawały, dlatego też zeznanie ostatecznie zostało zaakceptowane i wysłane do urzędu skarbowego.
Zaledwie kilka dni później otrzymała przelew. Jego wysokość była jednak zupełnie inna, co było zarówno powodem do radości, jak i zdziwienia.
Na moje konto wpłynęło 1500 zł z tytułu zwrotu podatku. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego ta kwota różni się od tej, którą widziałam w systemie Twój e-PIT
- przyznaje pani Aleksandra w rozmowie z Gazeta.pl.
Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy InFakt w rozmowie z Gazeta.pl przyznaje, że trudno analizować przypadek bez pełnego dostępu do dokumentacji. Przyznaje jednak, że w związku z licznymi zmianami w roku 2022 u podatników może pojawić się nadpłata podatku.
Co do zasady powinniśmy otrzymać zwrot, jaki nam przysługuje, ale może się okazać, a były takie przypadki, że podatnik otrzyma więcej, niż mu się należy
- mówi.
Podatnik nieświadomie może skonsumować tę kwotę. Jednak prędzej czy później US upomni się o zwrot nadwyżki. Odsetek od tej kwoty nie zapłacimy, ale pieniądze będziemy musieli wygospodarować. Przy zwrotach często traktujemy je jako bonus i lekką ręką możemy spożytkować na nasze przyjemności. W związku z tym warto znać właściwą kwotę zwrotu
- mówi ekspert.
Jak podkreśla Piotr Juszczyk, za 2022 r. możemy dostać wyższy zwrot, niż wynika to z naszego zeznania. To jednak sytuacja inna i dość wyjątkowa.
- Po złożeniu przez nas PIT dokonywane jest przeliczenie podatku hipotetycznego na zasadach z ulgą dla klasy średniej. Jeśli jest korzystniej, to wówczas otrzymamy wyższy zwrot. Jednak wraz z takim rozliczeniem otrzymamy pisemną informację - wyjaśnia doradca podatkowy.
Rozmówca Gazeta.pl zwrócił uwagę na jeszcze jedną kwestię. Przygotowane zeznanie może również nie zawierać wszystkich PIT-ów, ale to nie zwalnia podatnika z ich nieuwzględnienia. Przykładowo pracodawca nie złożył PIT-11, wówczas nie będzie widoczny w systemie Twój e-PIT. Jednak po roku okaże się, że pracodawca zorientował się o braku złożenia PIT-11 do urzędu. Jeśli pracodawca uzupełni braki, to my będziemy musieli złożyć korektę. I jeśli dostaliśmy za duży zwrot lub kwota podatku do zapłaty była niższa, to zapłacimy również odsetki - licząc od 2 maja 2023 r.
Studia Biznes i Zielonego Poranka możecie słuchać też w wersji audio w dużych serwisach streamingowych, np. tu: