- Od tygodnia można już korzystać z całej autostrady A1 w jej docelowych parametrach - powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Ostatni z odcinków realizacyjnych ma ponad 24 km długości, dwie jezdnie o nawierzchni betonowej po trzy pasy ruchu każda. Kierowcy mogli korzystać z całej szerokości obu jezdni już od końca grudnia, jednak z ograniczeniem do 100 km/h, ponieważ w otoczeniu trasy głównej wciąż trwały prace. "Aktualnie jest to już pełnoprawna autostrada, po której samochodem osobowym, motocyklem lub pojazdem ciężarowym o masie całkowitej do 3,5 t można zgodnie z przepisami jechać z prędkością 140 km/h" - chwali się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. "Zakończyły się nie tylko wszystkie prace na tym odcinku, ale także wieloletni proces budowy autostrady A1 w Polsce" - wskazuje w komunikacie.
45 lat trzeba było, by zrealizować wszystkie założenia dotyczące trasy A1. "Teraz kierowcy mają do dyspozycji całą autostradę A1, ponad 560 km od Rusocina do Gorzyczek. Trasę z centrum Gdańska do granicy z Czechami można przejechać pojazdem osobowym, nie przekraczając dopuszczalnej prędkości, w czasie ok. 5 godzin z przerwą na odpoczynek" - informuje GDDKiA. Choć już na całej trasie można jechać z maksymalną prędkością i Głowna Dyrekcja twierdzi, że zakończono proces budowy autostrady, to prace trwają jeszcze w jednym miejscu. Chodzi o krótki początkowy odcinek obwodnicy Częstochowy, na którym dobudowywany jest trzeci pas. Prace nie powodują jednak utrudnień w ruchu. "Łączny koszt prac budowlanych związanych z przebudową ok. 81 km istniejących odcinków dróg - A1 od Tuszyna do Piotrkowa Trybunalskiego oraz DK1 od Piotrkowa Trybunalskiego do początku obwodnicy Częstochowy - to ponad 2,8 mld zł. Całkowita wartość projektu to ok. 3,5 mld zł, z czego blisko 1,7 mld zł to dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko" - podaje GDDKiA.
Autostrada A1 to część międzynarodowego szlaku transportowego łączącego Morze Bałtyckie i Adriatyk. Ważnego nie tylko dla rozwoju gospodarczego Polski. To także drogowy kręgosłup łączący się z biegnącymi ze wschodu na zachód autostradami A2 i A4, a także drogami ekspresowymi S1, S5, S7 i S8. Autostradę A1 planowano już w latach 60., miała być częścią Transeuropejskiej Autostrady Północ-Południe, z pomocą której ówcześni politycy chcieli połączyć Skandynawię z krajami śródziemnomorskimi. Budowę rozpoczęto jednak w 1978 roku, a pierwszy odcinek z Tuszyna pod Łodzią do Piotrkowa Trybunalskiego oddano do ruchu w 1989 r. 30 lat później ruszyła przebudowa tego odcinka. "W 2018 r. podpisaliśmy umowy na przebudowę starej A1 od Tuszyna do Piotrkowa Trybunalskiego oraz trzech odcinków DK1 od Kamieńska do początku obwodnicy Częstochowy. W kwietniu 2019 r. zawarliśmy umowę na przebudowę ostatniego fragmentu trasy, od Piotrkowa Trybunalskiego do Kamieńska. To łącznie nieco ponad 80 km trasy" - informuje GDDKiA.