Policja wzmacnia siły w Płocku. Mieszkańcy mają obawy, chodzi o inwestycję Orlenu. "Chcemy państwa uspokoić"

- Dokonaliśmy wzmocnienia policji w Płocku i planujemy dalsze wzmocnienie sił, które będą odpowiadały za bezpieczeństwo - zapowiedział wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Chodzi o budowany przez PKN Orlen kompleks Olefiny III.
Zobacz wideo PKN Orlen powinien być objęty podatkiem od nadmiarowych zysków?

- Jesteśmy tu po to, by państwa uspokoić. Chcielibyśmy podkreślić, że od dłuższego czasu policja zajmuje się tym tematem. Zdajemy sobie sprawę, że mogą być zaniepokojeni mieszkańcy i samorządowcy regionu. Dokonaliśmy już wzmocnienia policji w Płocku i planujemy dalsze wzmocnienie sił, które będą odpowiadały za bezpieczeństwo - powiedział we wtorek Maciej Wąsik podczas konferencji prasowej. Wiceszef MSWiA nawiązał do budowy kompleksu Olefin III w zakładzie PKN Orlen w Płocku.

PKN Orlen buduje kompleks Olefin III

Maciej Wąsik mówił, że oddział prewencji policji w Płocku został zwiększony z 160 do 240 funkcjonariuszy. W Płocku, a także w Mochowie mają zostać uruchomione dodatkowe posterunki. - Jeżeli będzie taka potrzeba, policja jest przygotowana do natychmiastowego wzmocnienia swoich sił - zapewniał.

Wiceszef MSWiA wyjaśnił, że budowa kompleksu oznacza zatrudnienie obcokrajowców pochodzących głównie z Azji Wschodniej i Południowo-Wschodniej. Obecnie na placu budowy jest ok. 850 pracowników, ale docelowo może być ich nawet 13 tys. Obcokrajowcy będą mieszkali w Płocku i okolicach. Zostaną zakwaterowani w specjalnie budowanym miasteczku dla 6 tys. osób w pobliżu terenu budowy kompleksu Olefin III. Pracownicy z zagranicy są kwaterowani również na terenie powiatu płockiego i jego okolicach.

Kompleks Olefin III. Mieszkańcy mają obawy, martwią się też o swój biznes

Mieszkańcy Koszelówka (turystycznej wsi pod Płockiem, którą zamieszkuje 180 osób) wyrażają obawy w związku z zatrudnianiem obcokrajowców na budowę kompleksu Olefin III. - Mogę tłumaczyć klientom, że obcokrajowcy nikomu nie przeszkadzają, że jest bezpiecznie i nieuciążliwie, ale nie jestem w stanie walczyć z uprzedzeniami - mówił Krzysztof Kaźmierczak, szef ośrodka wypoczynkowego "Zacisze BIS" w rozmowie z money.pl

Kaźmierczak obawia się natomiast o biznes. - Organizujemy tutaj zielone szkoły. Ostatnio na spotkaniu pojawili się przedstawiciele dwóch placówek oświatowych - zapytali, czy ośrodek, w którym zamieszkują obcokrajowcy, jest ogrodzony i czy jest bezpiecznie. Powiedzieliśmy, że tak, ale i tak nam odmówiono. Teraz ludzie sprawdzają wszystko w internecie, jednak ich obawy są bezpodstawne - przyjezdni w ogóle nie są uciążliwi. Nie było sytuacji, aby coś złego się wydarzyło. Klienci dzwonią i pytają, czy to prawda, że w Koszelówce jest tylu obcokrajowców. Odpowiadam, że tak, i słyszę: "zastanowimy się" - powiedział. - Nie widzę żadnych problemów ze strony obcokrajowców, ale moi goście mają obawy. Wielu jest po prostu uprzedzonych i jeśli ma do wyboru inny ośrodek, w innej miejscowości, to jedzie tam - dodał.

Więcej o: