Awantura o 800 plus. Hołownia: Najpierw szczują na siebie Polaków, a potem ręka w rękę głosują

"To, co się stało w Sejmie, jest niepojęte. Platforma ręka w rękę z PiS zagłosowała za 800+, rozdawaniem wszystkim pieniędzy pod wybory" - komentuje piątkowe głosowanie lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Polityk zaznacza, że "Trzecia Droga głosowała za Polską gospodarną, przeciw Polsce marnotrawnej".

Sejm w piątkowym głosowaniu przyjął projekt ustawy, który przewiduje podniesienie świadczenia na dziecko z 500 do 800 złotych. Nowelizacja przewiduje podwyżkę świadczenia od 1 stycznia 2024 roku. Za waloryzacją zagłosowało 406 posłów. 45 było przeciwnych: posłanka KO Klaudia Jachira, 23 posłów PSL-Koalicji Polskiej, ośmiu posłów Konfederacji, sześcioro posłów Polski 2050, czworo posłów Porozumienia, dwóch posłów koła Wolnościowcy i poseł niezależny Paweł Szramka. "Koalicja Polska oraz Polska 2050 sprzeciwiają się waloryzacji świadczenia wychowawczego. Widocznie wsparcie dla 7 milionów dzieci nie jest dla nich ważne" - komentowała na Twitterze szefowa resortu rodziny Marlena Maląg.

"Trzecia Droga [PSL i Polska 2050 - red.] była, jest i będzie przeciw 800+. Nigdy nie zagłosujemy ręka w rękę z PiS ze strachu przed ich propagandą. Nigdy nie wystawimy do wiatru naszych wyborców dla politycznych zysków" - wskazywał w piątek wieczorem lider Polski 2050 Szymon Hołownia.

800 plus zamiast 500 plus. Sejm zdecydował

"To, co się stało w Sejmie, jest niepojęte. Platforma ręka w rękę z PiS zagłosowała za 800+, rozdawaniem wszystkim pieniędzy pod wybory. I ręka w rękę z PiS nie poparła poprawki zwiększającej wydatki na edukację o 12 mld zł. Wydatki na pensje nauczycieli, ciepły posiłek dla dzieci, lekcje angielskiego. Dwie wielkie partie mówią głośno i wyraźnie: NIE dla pieniędzy na edukację naszych dzieci, TAK dla przedwyborczego rozdawnictwa kosztem wyższej inflacji. Trzecia Droga głosowała za Polską gospodarną, przeciw Polsce marnotrawnej" - dodał w kolejnym wpisie Hołownia.

W sobotę z kolei stwierdził, że PiS-owi i Koalicji Obywatelskiej chodzi o "interes polityczny". "Najpierw szczują na siebie Polaków, a potem ręka w rękę głosują za 800+, przeciw lepszej szkole dla naszych dzieci. Cała stara, chora polityka" - skomentował.

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził natomiast, że waloryzacja 800 plus powinna dotyczyć osób pracujących. "Nasza poprawka do podwyżki #500plus doceniająca aktywnych zawodowo odrzucona przez PiS, PO i Lewicę. Klub PSL-Koalicja Polska konsekwentnie stoi po stronie ludzi ciężkiej pracy!" - napisał w piątek na Twitterze.

Podwyższenie świadczenia 500 plus do kwoty 800 zł prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział podczas majowej konwencji partyjnej. Program Rodzina 500 plus funkcjonuje od kwietnia 2016 r. Co miesiąc świadczenie jest wypłacane na blisko 7 mln dzieci, a łącznie na ten cel rząd wydał już ponad 230 mld złotych. Platforma Obywatelska wzywała PiS, by świadczenie obowiązywało już od 1 lipca.