Prokuratura bada okoliczności śmierci Roberta Nowaczyka. To prawnik znany z afery reprywatyzacyjnej

Jest prokuratorskie śledztwo ws. śmierci mecenasa Roberta Nowaczyka - podała w piątek wieczorem Polska Agencja Prasowa. Nowaczyk, jedna z głównych postaci afery reprywatyzacyjnej, zmarł w czwartek w wieku 55 lat.

Szczegóły dotyczące śledztwa Prokuratury Okręgowej w Warszawie nie są na razie znane. Wiadomo jedynie, że prokuratura podjęła śledztwo, jak podaje PAP, "samodzielnie po uzyskaniu informacji w sprawie". Więcej informacji ma być przekazanych przez prokuraturę w najbliższych dniach.

Zobacz wideo Para homoseksualna z dzieckiem, kontra prawo. "Nie możemy mówić o równowadze prawnej" ["Jesteśmy rodziną" - serial o LGBT+ w Polsce]

Robert Nowaczyk nie żyje. Zmarł w wieku 55 lat

Robert Nowaczyk uczestniczył w 46 procesach zwrotu nieruchomości. "Gazeta Wyborcza" informowała, że "wystarał się m.in. o ok. 96 mln zł odszkodowań za znacjonalizowane po wojnie nieruchomości oraz ponad 40 kamienic i działek, nierzadko w świetnych lokalizacjach". Był określany przez media "rekinem reprywatyzacji". 

W 2019 roku Robert Nowaczyk stanął w Sejmie przed komisją weryfikacyjną Patryka Jakiego. Szef komisji stwierdził wówczas, iż adwokat jest najważniejszym z przesłuchiwanych świadków. Prawnik znany był między innymi z reprywatyzacji działki pod dawnym adresem Chmielna 70. Jak przyznał, sprawami reprywatyzacyjnymi zaczął się zajmować w 1999 roku. W trakcie zeznań Robert Nowaczyk nawiązał do tematu działki przy ul. Srebrnej 16, na której spółka Srebrna powiązana ze środowiskiem Prawa i Sprawiedliwości planowała budowę wieżowców.

Robert Nowaczyk zatrzymany przez CBA

W 2017 roku Nowaczyk został oskarżony przez wrocławską prokuraturę w związku z przestępstwami przy reprywatyzacji warszawskich nieruchomości. "Po zatrzymaniu przez Centralne Biuro Antykorupcyjne poszedł na współpracę z prokuraturą i złożył bardzo obszerne wyjaśnienia, których protokoły z kilkunastu przesłuchań liczą łącznie ponad 200 stron" - przypomina TVN Warszawa.

Prokuratura zarzuciła prawnikowi niekorzystne rozporządzenie mieniem spadkobierców dawnego właściciela nieruchomości przy Morszyńskiej 27 oraz nieruchomości w Kościelisku. Nowaczyk był aresztowany przez ponad rok. Proces w tej sprawie trwa, kolejne terminy sąd wyznaczył na wrzesień.

Więcej o: