Pacjenci będą karani, jeśli nie odwołają wizyty u lekarza? Petycja jest w Sejmie. Rząd zabrał głos

Do Sejmu trafiła petycja przewidująca dotkliwe kary dla pacjentów, którzy nie przychodzą do lekarza na umówione wcześniej wizyty. Wśród propozycji wymienionych w projekcie znalazło się m.in. wykluczenie danej osoby z powszechnego systemu opieki zdrowotnej oraz wpisanie pacjenta do Krajowego Rejestru Zadłużonych. Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział, jak rząd zapatruje się na tego rodzaju pomysły.

Posłowie zapoznali się z treścią petycji dotyczącej problemu pacjentów, którzy nie przychodzą na umówione wcześniej wizyty u lekarza ani ich nie odwołują. Autor projektu domaga się podjęcia radykalnych działań, związanych z wprowadzeniem surowych kar dla pacjentów postępujących w ten sposób. W petycji wymieniono kilka możliwych rozwiązań. Pomysł karania pacjentów za nieodwołane wizyty skomentował minister zdrowia Adam Niedzielski.

Zobacz wideo Studio Biznes odc. 161 [zawiera autopromocję]

Sejm otrzymał petycję ws. karania pacjentów. Wśród pomysłów wpis na listę dłużników i opłaty za leczenie

Anonimowy autor petycji, która wpłynęła już do Sejmu, wyjaśnił, dlaczego postanowił przedstawić posłom swoje propozycje. "W interesie publicznym wnoszę o podjęcie inicjatywy ustawodawczej, co najmniej istotnie redukując masowość niezrealizowania zamówionych wizyt lekarskich, będącego zagrożeniem życia i zdrowia wielu osób (niedostępność terminów wizyt dla innych)" - napisano w petycji.

W projekcie znalazło się kilka pomysłów na to, jak można byłoby karać pacjentów za nieodwołane wizyty.  Autor wskazał m.in. następujące rozwiązania:

  • wysyłanie pacjentom pouczeń przez Narodowy Fundusz Zdrowia;
  • wpisywanie pacjentów do Krajowego Rejestru Zadłużonych (co utrudniałoby m.in. zaciąganie kredytów);
  • możliwość korzystania przez rok z podstawowej opieki zdrowotnej tylko za opłatą;
  • wykluczenie danego pacjenta z powszechnego systemu opieki zdrowotnej na okres 12 miesięcy.

Ostatnia z wymienionych kar byłaby bardzo dotkliwa, ponieważ wiązałaby się z koniecznością płacenia rynkowej ceny za każdą wizytę u lekarza lub pobyt w szpitalu. Autor petycji chce, aby kara ta obejmowała pacjentów, którzy dwukrotnie nie stawili się na umówioną wizytę.

Niedzielski mówi, że karanie pacjentów za nieodwołane wizyty u lekarza "jest nieakceptowalne"

Minister zdrowia skrytykował pomysł karania pacjentów, którzy nie stawili się na wizyty u lekarza. - Jest tyle do poprawy z punktu widzenia organizacji i sposobu funkcjonowania systemu opieki medycznej, że przerzucanie części tego ciężaru odpowiedzialności za ograniczoną dostępność, chociażby do specjalistów, na pacjentów absolutnie jest nieakceptowalne - powiedział Adam Niedzielski w rozmowie z "Faktem".

Lekarze zwracają uwagę, że nieodwołane wizyty stanowią poważne obciążenie dla polskiego systemu ochrony zdrowia, o czym możemy przeczytać na portalu medexpress.pl. Joanna Szeląg, specjalistka medycyny rodzinnej z Podlasia i ekspertka Federacji Porozumienie Zielonogórskie, powiedziała, że "nie ma społecznej odpowiedzialności", a "ludzie nie zdają sobie sprawy, że na ich miejsce do lekarza dostaliby się inni potrzebujący porady, leczenia, diagnostyki".

Z danych Porozumienia Zielonogórskiego wynika, że w ubiegłym roku Polacy nie przyszli na prawie 1,4 mln wizyt w przychodniach i szpitalach, na które się zarejestrowali. Polska Agencja Prasowa poinformowała, że statystyki za obecny rok również nie napawają optymizmem. NFZ przekazał, że w pierwszej połowie 2023 r. na umówione wizyty nie przyszło ponad 450 tys. pacjentów.

Więcej o: