UOKiK wlepił 5 mln zł kary za kryptoreklamę znanej firmy na Instagramie. Koniec złotej ery influencerów?

Ponad 5 mln zł kary za kryptoreklamę udostępnioną w mediach społecznościowych wlepił prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Za zamieszczanie nieprawidłowo oznaczonych materiałów reklamowych odpowiedzialna ma być firma Olimp Laboratories oraz współpracujący z nią influencerzy z branży fitness: Katarzyna Dziurska, Katarzyna Oleśkiewicz-Szuba i Piotr Lisek.

Spółka Olimp Laboratories płaciła influencerom za umieszczanie swoich produktów - w tym suplementów diety - w postach oraz relacjach publikowanych na Instagramie - wykazało przeprowadzone przez UOKiK dochodzenie. Ponadto influencerzy, którzy zamieszczali materiały sponsorowane "zgodnie z otrzymanymi od reklamodawcy wytycznymi", nie oznaczali ich w sposób, który wskazywałby bezpośrednio na reklamowy charakter danej publikacji. Kary nałożone zarówno na twórców, jak i na reklamodawcę za nieprawidłowe oznaczanie treści reklamowych to pierwsza tego typu decyzja wydana w Polsce. 

Zobacz wideo 42 dni męki. Tak wygląda rzeczywistość ferm przemysłowych

Olimp Laboratories zapłaci za kryptoreklamę? UOKiK mówi o złamaniu prawa

Firma miała zalecać influencerom z branży fitness "stosowanie niejasnych oznaczeń materiałów reklamowych, m.in. odwołujących się wyłącznie do marki reklamodawcy @olimp_Nutrition_pl, nazw poszczególnych produktów lub anglojęzycznych zwrotów, jak #olimpad". Zdaniem urzędu zarówno sam charakter znaczników, jak i często ich umiejscowienie sprawiało, że utrudnione było odróżnienie treści komercyjnych od prywatnych opinii.

Co więcej, w komunikacie UOKiK podkreślono samą rolę Olimp Labs w procesie tworzenia komercyjnych treści. Firma, która od 2015 roku korzysta z reklamy w mediach społecznościowych i ze współpracy z influencerami stworzyła, a następnie udostępniła do dalszego upublicznienia treści skonstruowane niezgodnie z prawem. Jak zaznaczył UOKiK, "obowiązek ujawniania płatnej współpracy leży zarówno po stronie twórców internetowych, agencji, jak i reklamodawców. Nie mogą oni przekazywać wytycznych, które przeczą prawidłowemu oznaczaniu treści reklamowych lub sugerują możliwość omijania obowiązującego prawa. "Według urzędu firma dopiero w styczniu 2023 roku zaczęła stosować się do Rekomendacji opublikowanej blisko rok temu, w której wskazane zostały "dobre praktyki zgodne z obowiązującym od dawna prawem".

Influencerzy (Katarzyna Dziurska, Katarzyna Oleśkiewicz–Szuba, Piotr Lisek) mają zapłacić ponad 40 tys. zł kary

Kary nie uniknęli także influencerzy współpracujący z firmą. UIOKiK przeanalizował współprace Olimp Laboratories z Katarzyną Dziurską, Katarzyną Oleśkiewicz–Szubą oraz Piotrem Liskiem. W związku z wykazanymi naruszeniami prawa na wszystkich twórców nałożono kary w wysokości kolejno 16 tys. zł, 5 tys. zł oraz 23 tys. zł. Ustalając wysokość kar, wzięto pod uwagę przede wszystkim stosowanie się influencerów do zaleceń reklamodawcy. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny podkreślił jednak, że twórcy także powinni mieć świadomość obowiązujących zasad w zakresie oznaczania treści reklamowych.

Opinie i polecenia influencerów mają wpływ na decyzje zakupowe konsumentów. Z badań wynika, że wśród najmłodszych konsumentów (15-24 lata) blisko 90 proc. zapoznaje się z relacjami influencerów, a ponad połowa kupiła produkt lub usługę po poleceniu obserwowanego twórcy. (...) Dzięki wypracowanej relacji z obserwatorami, która bazuje na zaufaniu, wypowiedzi twórców internetowych są odbierane jako wiarygodne i bezstronne. Odpłatna promocja produktów czy usług bez wyraźnego wskazania, że są to treści sponsorowane, nie powinna mieć miejsca - wprowadza konsumentów w błąd i stanowi nieuczciwą praktykę rynkową 

- podkreślił Chróstny. 

Więcej o: