Kiedy rozpocznie się sezon grzewczy 2023? W niektórych miastach kaloryfery w mieszkaniach już grzeją

Od ubiegłego tygodnia pogoda w całej Polsce uległa znacznemu ochłodzeniu. Gwałtowny spadek temperatury sprawił, że coraz więcej osób zaczyna liczyć na jak najszybsze uruchomienie kaloryferów. Choć prawo nie wskazuje konkretnego okresu, w którym właściciel lub spółdzielnia musi rozpocząć ogrzewanie mieszkań, istnieje pewna niepisana reguła wskazująca optymalny początek sezonu grzewczego. Niektóre miasta już się do niej zastosowały.

Ostatnie prognozy długoterminowe wskazują, że w październiku pojawić mogą się jeszcze okresy ocieplenia. Synoptycy zapowiadają jednocześnie lekki początek zimy. Nie zmienia to jednak faktu, że dni będą stopniowo stawały się coraz chłodniejsze, a niższe temperatury zaczną dawać się we znaki również w mieszkaniach. Gwałtowne ochłodzenie, które zawitało w Polsce w ostatnim tygodniu, sprawia ponadto, że coraz częściej przechodzi nam przez myśl pytanie "Kiedy zaczną grzać kaloryfery?".

Zobacz wideo Jak przygotować się na zimę? "Ważna jest efektywność energetyczna"

Kiedy rozpocznie się sezon grzewczy 2023? Prawo nie określa dokładnego terminu

Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 15 stycznia 2007 r. w sprawie szczegółowych warunków funkcjonowania systemów ciepłowniczych definiuje sezon grzewczy jako "okres, w którym warunki atmosferyczne powodują konieczność ciągłego dostarczania ciepła w celu ogrzewania obiektów". Nie wskazuje jednak konkretnej daty ani okoliczności, w których rozpoczęte musi zostać ogrzewanie budynku.

Dodatkowe szczegółowe informacje znajdujemy w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Dowiadujemy się z niego, że zgodnie z polskimi normami temperatura w pomieszczeniach przeznaczonych na stały pobyt ludzi, takich jak pokoje mieszkalne, przedpokoje czy kuchnie, powinna wynosić minimalnie 20 stopni Celsjusza. W przypadku pomieszczeń przeznaczonych na pobyt bez odzieży, takich jak na przykład łazienki, powinna być ona wyższa i wynosić co najmniej 24 stopnie Celsjusza.

Żadne z tych rozporządzeń nie wskazuje jednak konkretnych wytycznych dotyczących rozpoczęcia sezonu grzewczego. Praktyka pokazuje, że spółdzielnie mieszkaniowe zaczynają na ogół ogrzewać budynki na przełomie września i października. Ostateczna decyzja podyktowana jest jednak warunkami panującymi na zewnątrz. Często mówi się o niepisanej zasadzie, zgodnie z którą sezon grzewczy należy rozpocząć, jeśli temperatura w ciągu dnia nie przekracza maksymalnej wartości 10 stopni Celsjusza przez co najmniej trzy dni z rzędu. W przypadku spółdzielni mieszkaniowych istotnym sygnałem do rozpoczęcia sezonu grzewczego mogą okazać się również sygnały i prośby wyrażane przez mieszkańców. 

Jak przygotować się na sezon grzewczy i gdzie już się rozpoczął?

Niektóre miasta podjęły już decyzję o rozpoczęciu ogrzewania w budynkach. Do miast, w których sezon grzewczy oficjalnie rozpoczął się w tym tygodniu, należy między innymi Kraków. "Wobec prognozowanego pogorszenia warunków pogodowych i spadku temperatury poniżej odczuwanego komfortu cieplnego, w najbliższy poniedziałek (9 września) MPEC uruchomi ogrzewanie u odbiorców, którzy do tej pory nie zgłosili takiej potrzeby" - komunikowało Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej. O rozpoczęciu sezonu grzewczego poinformowały również innymi Lublin i Kielce, a także niektóre spółdzielnie w Warszawie i Poznaniu.

Przed rozpoczęciem sezonu grzewczego warto pamiętać o oczyszczeniu kaloryferów, aby zapobiec powstawaniu nieprzyjemnego zapachu wynikającego z kurzu. W sytuacji, w której grzejnik ogrzewa się nierównomiernie konieczne okazać może się również przeprowadzenie jego odpowietrzenia.

Więcej o: