Apple zaprezentował nowego MacBooka Pro. Dostępny jest w dwóch rozmiarach: 13 i 15 cali. Jest najcieńszym Macbookiem wyprodukowanym przez Apple. Mniejszy z modeli ma zaledwie 14,9 milimetra grubości. To o 17 procent mniej od wcześniejszego modelu. Ma też o 23 procent mniej objętości. Większy MacBook ma grubość 15,5 milimetra czyli o 14 procent mniej od poprzednika.
To jednak nie nowe wymiary były sednem prezentacji, a zupełnie nowy, dotykowy panel. Ma zmienić sposób interakcji z urządzeniem.
Czytaj też: Biznes Apple znów się skurczył. Co jest powodem?
Apple usuwa klawisze funkcyjne
Touchbar Fot. Apple
Potwierdziły się też doniesienia o nowym elemencie MacBooków - Touch Bar. Dotykowy panel wykonany został w standardzie Retina. Przystosowuje się do aktualnie używanych programów. Oczywiście nie wszystkich, ale przede wszystkim tych od Apple i kilku wybranych, jak Photoshop czy Microsoft Office (sic!). Jest to jednak kwestia czasu, gdy inne programy również zaoferują rozszerzenie dla Touch Bar.
Jak to działa? Dostosowuje się do konkretnej aplikacji na kilku płaszczyznach. Kiedy na przykład uruchomiamy Safari, na panelu wyświetlają się opcje takie jak powiększanie widoku, czy przesunięcie, jak również nasze ulubione strony www. Kiedy przeglądamy zdjęcia za pomocą Touchbara możemy je powiększać, a nawet edytować za pomocą wirtualnych klawiszy funkcyjnych.
Działanie nowego elementu widać też w programie do obsługi poczty. Odpowiadanie czy przekazywanie może być uruchomione z poziomu tego panelu. Touch Bar podsunie nawet odpowiednie adresy e-mailowe.
Apple Touchbar Fot. Apple
W komunikatorach Touch Bar przyda się do wybierania emotikonów.
Touchbar wyświetli emoticony Fot. Apple
Ale to nie wszystko. Nowe narzędzie służy do interakcji również z nowym systemem, przyda się do wyszukiwania plików, edycji filmów. Nowe możliwości mają "wycisnąć" z niego deweloperzy. O tym, jak bardzo nowa funkcja jest ważna dla Apple świadczy bardzo szczegółowa prezentacja możliwości Touch Bar. Zobaczyliśmy zarówno montaż filmów, muzyki jak i edycję zdjęć w Photoshopie.
MacBook Pro i Office wykorzystujący Touchbar Fot. Apple
Nowy element MacBooka jest tak naprawdę nowym sposobem interakcji. Panel może bowiem wyświetlać różne przyciski. Zależne od aplikacji. Touch Bar potrafi też wyświetlić... tradycyjne klawisze funkcyjne.
Apple ID - autoryzuj płatności dotykiem
Apple ID w MacBooku Pro Fot. Apple
Z prawej strony panelu OLED umieszczono znany z iPhone'ów Apple ID. Przycisk pozwala na odblokowanie urządzenia i autoryzowanie płatności. W ten sposób komputer staje się wygodnym "przedłużeniem" smartfona.
Nowy MacBook wyposażono też w ulepszony panel Force Touch. Reaguje na siłę dotyku i jest odpowiednikiem tej technologii zastosowanej w iPhone'ach.
Ulepszony ekran
O jakości nowego ekranu Retina mają świadczyć liczby. Jest o 67 procent jaśniejszy, ma o 67 wyższy kontrast i potrafi wyświetlić o 25 procent więcej kolorów.
MacBook Pro Fot. Apple
Nowe układy
Apple wyposażył nowego Macbooka w nowe procesory z serii i5 i i7, nowy układ graficzny i nowy, szybszy dysk. Przeprojektowano też układ chłodzenia i zwiększono siłę dźwięku. Dzięki zmianom MacBook Pro (wersja 15 calowa) ma być o 130 procent szybsza w zastosowaniach 3D. Wersja 13 calowa jest szybsza o 103 procent w 3D.
MacBook Pro podłączony do monitora 5K Fot. Apple
W obu urządzeniach znalazły się nowe porty Thunderbolt. Zastępuje cały szereg łącz: HDMI, USB, Display Port czy VGA. Pozwala to podłączyć nowoczesne monitory jednym kablem. A tak przynajmniej sugeruje Apple.
Apple MacBook Pro - jeden port zastępuje wiele Fot. Apple
Zmieniono też mechanizm klawiatury, która ma działać jeszcze bardziej dynamicznie i płynnie.
Apple określa MacBooka Pro jako nowy, "złoty standard", który ma być ukoronowaniem 25 lat pracy nad komputerami przenośnymi.
Koniec MacBooka Air
Apple zaskoczył sugerując, że nie odświeży MacBooka Air. Zamiast niego oferuje MacBooka Pro w wersji 13 calowej pozbawionej Touch Bar. MacBook Pro będzie zatem dostępny w trzech wariantach.
MacBook Pro Fot. Apple
Dostępność i ceny
13 calowy MacBook Pro zastępujący MacBooka Air, pozbawiony Touch Bara będzie kosztował 1499 dolarów. Jest dostępny od dziś w przedsprzedaży. Wersja 13 calowa z nowym panelem została wyceniona na 1799 dolarów. MacBook w wersji 15 calowej kosztować będzie 2399 dolarów. Dwa ostatnie modele również można zamawiać od dziś, ale będą dostarczane w ciągu 2-3 tygodni.
W Polsce będzie drożej. Wersja 13 calowa, bez panelu dotykowego to koszt 7 499 zł, wersja z panelem i pamięcią SSD 256 GB to 8 999,00 zł, a z pamięcią SSD 512 GB - 9 999 zł. W przypadku MacBooka Pro 15 calowego mamy ceny odpowiednio za 256 GB SSD - 11 999 zł i za 512 GB - 13 899 zł.
Zobacz także WIDEO: Oto iPhone 7. Apple pokazało swój najnowszy smartfon
