Jak informuje serwis Wired, w ostatnim czasie użytkownicy Facebooka zaczynają coraz częściej dostawać tajemnicze prośby o przesłanie swojego zdjęcia w celu weryfikacji tożsamości. Jak się okazuje, trwają właśnie testy nowego rozwiązania, które pozwoli dodatkowo uwiarygodnić właściciela konta.
Powodem zapytania o zdjęcie ma być nietypowa aktywność na Facebooku i to na różnych etapach interakcji, przez zakładanie konta, wysyłanie prośby o dodanie do znajomych, skończywszy na dodawaniu i edytowaniu reklam oraz ustawianiu ich płatności. Może chodzić również o nietypowe (oddalone od siebie) lokalizacje następujących po sobie postów.
Proces wykrywania podejrzanej aktywności, wysyłania zapytania o zdjęcie oraz weryfikacji jego wiarygodności jest rzekomo w pełni zautomatyzowany. Jak zapewniają przedstawiciele Facebooka, identyfikacja wizualna przez test zdjęciowy jest tylko jedną z wielu metod uwiarygodnienia użytkownika. Gigant stosuje również autoryzację manualną, czyli za weryfikację odpowiadają pracownicy.
Czytaj też: UOKiK będzie blokować strony bez wyroku sądu. Broń przeciwko oszustom czy narzędzie cenzury?
Wszystko wskazuje na to, że do czasu poprawnej weryfikacji tożsamości użytkownik nie może korzystać ze swojego konta na Facebooku. Nie do końca wiadomo, kiedy dokładnie rozpoczęto testy nowego rozwiązania, jednak z informacji użytkowników serwisu Reddit wynika, że pierwsze wzmianki o tego typu komunikatach pochodzą jeszcze z kwietnia.
