Samsung może uważać się dziś za jednego z liderów świata technologii. Potwierdzają to wyniki zaprezentowane właśnie przez koreańską spółkę. Samsung niemal podwoił zysk operacyjny. Zwiększy się on z 28 mld dol w 2016 do 50 mld dol. w roku 2017.
Wyniki za ostatni kwartał równie są bardzo dobre: zysk operacyjny wzrósł z 8,6 mld dolarów do 14 mld dolarów (r/r).
Zyski osiągnięte w w ostatnim kwartale pochodzą głównie ze sprzedaży komponentów takich jak chipy (Samsung stał się właśnie ich producentem nr 1 na świecie), kości RAM i układy NAND wykorzystywane w dyskach SSD. Zamówienia pochodzą głównie od producentów serwerów i urządzeń do przechowywania danych.
Wzrost zamówień odnotował też dział zajmujący się wyświetlaczami. W dużej mierze dzięki większemu zapotrzebowaniu na ekrany OLED w smartfonach. CNET zauważa, że nie bez znaczenia jest spore, bo obejmujące milion wyświetlaczy, zamówienie od Apple. To Koreańczycy produkują bowiem - określany mianem najlepszego na rynku - wyświetlacz iPhone'a X. Samsung odnotował mniej zamówień na wyświetlacze LCD.
Samsung stwierdza też w swoim raporcie, że w IV kw. spadła ogólna ilość smartfonów dostarczonych na rynek. Główny powód to optymalizacja oferty, która dotyczy tańszych modeli. Sprzedaż flagowych smartfonów, takich jak Galaxy Note 8 czy Galaxy S8, wzrosła. Według analityków sprzedaż Note 8 mogła wynieść 12 mln egzemplarzy.
Dział smarfonów wygenerował w ub. roku wyższe przychody - wyniosły 23,8 mld dol. (25,47 bln wonów), rok wcześniej było to 21,6 mld dol (23,6 bln wonów). Zysk nieco spadł - z poziomu 2,34 mld dol. (IV kw. 2016) do 2,26 mld dol. (IV kw. 2017).
Koreańczycy planują utrzymanie trendu dotyczącego smarfonów - sprzedaż flagowców powinna być więc jeszcze wyższa niż w roku 2017.
Czytaj też: Samsung Galaxy Note 8 to zupełnie inna liga?
Jeśli chodzi o telewizory, to Samsung przewiduje większe zainteresowanie droższymi modelami. Duże telewizory premium mają sprzedawać się lepiej głównie z powodu nadchodzących imprez sportowych takich jak MŚ w piłce nożnej czy zimowe Igrzyska.
Wyniki finansowe Samsunga potwierdzają jego pozycję lidera. Kryzys spowodowany koniecznością wycofania z rynku Note 7 nie zachwiał kondycją koreańskiego giganta.
***