Facebook idzie po YouTube'a? Chce się dzielić przychodami reklamowymi z twórcami wideo
Działająca od kilku miesięcy platforma Watch na razie dostępna jest wyłącznie w USA. Do tej pory Facebook publikował tam treści od dużych wydawców, płacąc im za każdy epizod od 10 do nawet 500 tys. dolarów (zależnie od długości i stopnia ekskluzywności materiału). Nowy pomysł zakłada pozyskanie mniejszych niezależnych twórców i zaoferowanie im udziału w zyskach z wyświetlanych reklam.
Można powiedzieć, że w ten sposób Facebook stawia stopę na terytorium YouTube’a i to w momencie, kiedy po ostatnich zmianach możliwości monetyzacji dla drobnych twórców zostały tam mocno ograniczone. Do informacji o planach Facebooka odnośnie platformy Watch dotarli dziennikarze CNBC. Nie zostały one jednak do tej pory oficjalne potwierdzone przez przedstawicieli największej społecznościówki świata.
Faktem jest natomiast redukcja całkowitego czasu jaki użytkownicy Facebooka spędzają na stronie (spadek o 5 proc. - to mniej więcej 50 mln godzin każdego dnia). Przyznał się do tego sam Mark Zuckerberg na spotkaniu z inwestorami pod koniec stycznia. Taka sytuacja została podyktowana decyzją o zmianie algorytmów i ograniczeniu pokazywania wiralowych materiałów wideo w strumieniu aktualności użytkowników.
Czytaj też: Google rzuca wyzwanie mrocznej stronie internetu. Firma chce walczyć w obronie "tych dobrych"
Decyzję Facebooka o wejściu w model oparty na dzieleniu się przychodami z reklam wyświetlanych w trakcie filmów, mogły wywołać niedawne zmiany w Google. W ubiegłym roku wielu dużych reklamodawców zawiesiło swoje kampanie na YouTubie, gdyż pojawiały się one często w towarzystwie kontrowersyjnych treści. Gigant zmienił zasady programu Google Preferred, wprowadzając między innymi minimalną liczbę subskrypcji oraz łączny czas oglądania w ciągu roku.
Oczywiście Facebook dopuszczając mniejszych twórców, podobnie jak Google musi się liczyć z tym, że trudniej mu będzie weryfikować ich jakość.
-
McDonalds potwierdza: Od teraz promocyjne zestawy tylko z wodą, cola zniknęła. Przez podatek cukrowy
-
Minister Finansów z apelem do Polaków. "Wyciągajmy oszczędności i używajmy na konsumpcję i inwestycje"
-
Ulga na dziecko nie dla wszystkich. Kluczowe progi dochodowe. Ile wynoszą w przypadku PIT za 2020 rok?
-
Polska i Wielka Brytania po brexicie. Anna Clunes: ogromne szanse, szczególnie w dziedzinie handlu
-
Składki ZUS dla przedsiębiorców w 2021 r. w górę. Znamy już dokładną wysokość
- Gowin: Nie ma podstaw, by utrzymywać zamknięcie galerii. To rekomendacja, nie deklaracja
- Polskie górnictwo na skraju bankructwa. "Nie ma pieniędzy na czternastki ani marcowe wynagrodzenia"
- Nowy sposób zapisów na szczepienia. Można wysłać SMS, konsultanci będą oddzwaniać
- Ile lokali otworzyło się mimo zakazu? Wiceminister rozwoju zdradziła ich liczbę
- Minister finansów: Za kilka tygodni będzie poluzowanie. Ilość zakażeń na kontrolowanym poziomie