iPhone Xs, iPhone Xs Max oraz iPhone Xr ujrzały światło dzienne podczas konferencji 12 września. Większość wcześniejszych doniesień na temat smartfonów okazała się trafna, Apple udało się jednak ukryć przed swoimi fanami kilka istotnych detali.
iPhone Xs Fot. Apple
Nazwa urządzenia, a w zasadzie charakterystyczna literka "s", sugeruje, że iPhone Xs to "podkręcona" wersja zeszłorocznego modelu. Wcześniej takie modele określano nawet mianem "przejściowych".
Ekran iPhone'a Xs ma przekątną 5,8 cala. Wyświetlacz OLED wykonano w technologii Super Retina znanej z iPhone'a X. Jego rozdzielczość wynosi 2436 na 1125 pikseli, co daje gęstość w wysokości 458 ppi.
Design iPhone'a Xs nie jest radykalnie odmienny od tego, co już znamy. Wyróżnia go połączenie stali nierdzewnej i szkła, które wydaje się bardziej stylowe. Na rynku dostępne będą iPhone'y w trzech kolorach: złotym (ma wyglądać inaczej niż obecnie dostępna wersja), srebrnym i szarym.
iPhone Xs Fot. Apple
Apple porównuje Xs z iPhonem 8 Plus i na tym tle nowy smartfon wygląda naprawdę dobrze, szczególnie przez zerwanie z niemodnymi już ramkami. Chciałbym jednak zobaczyć, szczególnie na żywo, porównanie Xs z modelem X.
Urządzenie ma certyfikat IP68.
Aparat w iPhonie Xs fot. Apple
Aparat według nieoficjalnych raportów miał być wyposażony w potrójny obiektyw dopiero w roku 2019. I wszystko wskazuje na to, że tak się właśnie stanie.
Z tyłu znajdziemy bowiem dwa aparaty, oba o rozdzielczości 12 megapikseli. Pierwszy z nich ma szerszy kąt i przysłonę f/1.8. Drugi wyposażono w teleobiektyw z podwójnym zoomem optycznym i przysłoną f/.2.4.
Zdjęcie wykonane nowym iPhonem Fot. Apple
Z przodu znajduje się aparat o przysłonie f/2.2.
Aparat wykorzystuje sieć neuronową do analizowania zdjęć, dzięki czemu rozpoznawanie obiektów, funkcje tryb portretowe są wydajniejsze. Apple wprowadza też nowy tryb - Smart HDR.
Zerowe opóźnienie i wykonywanie podwójnych kadrów o podwyższonej jakości oraz takich, które skupiają się na informacji o ruchu, mają zapewnić najwyższą jakość. Aparat wyposażono też w stabilizację OIS.
Efekt tych innowacji? Zdjęcia wykonywane w ruchu, pod światło, w trybie portretowym mają wyglądać lepiej. Układ A12 Bionic pozwoli wykonać 1 bilion operacji na każdym zdjęciu, które zrobimy.
Aparat w iPhonie Xs Fot. Apple
Bokeh również został ulepszony. Dzięki temu trybowi głębia zdjęć ma być doskonalsza i możliwa do edytowania. W aplikacji Zdjęcia ostrość tła można zmieniać już po wykonaniu fotografii. Tak jak w wielu smartfonach z Androidem.
Specyfikacja urządzenia jest mocna. Jego sercem jest układ A12 Bionic, pierwszy procesor w technologii 7 nm (6,9 mld tranzystorów).
A12 Bionic Fot. Apple
Sześciordzeniowy procesor jest o 15 proc. szybszy przy czym wykorzystuje o 40 proc. mniej energii. Układ graficzny jest o 50 proc szybszy niż układ A11.
Specjalny chip odpowiedzialny za sieć neuronową jest czymś zupełnie nowym. Odpowiada za szybsze nauczanie maszynowe. Dzięki nowemu układowi chip przetwarza 5 bilionów operacji na sekundę zamiast 600 miliardów.
Face ID również ulepszono. Funkcja ta wydajniej współpracuje z siecią neuronową. Dzięki temu jest szybsza i bardziej bezpieczna.
Dual-Sim, zgodnie z przewidywaniami, nareszcie zagości w iPhone'ach. Amerykańskim konsumentom trzeba było tłumaczyć jakie są zalety tej funkcji, co być może wyjaśnia dlaczego Apple tak długo zwlekało z wprowadzeniem tej nowości.
Dual Sim Fot. Apple
Apple wprowadzi na rynek kilka wariantów produktów. Będą wykorzystywać jednocześnie kartę eSim, znaną już m.in. z Apple Watch i fizyczną kartę SIM.
Smartfony z miejscem na dwie karty SIM (po obu stronach tacki) trafią do Chin.
Nauczanie maszynowe stało się znacznie bardziej istotne. Apple wykorzystuje je niemal w każdym rodzaju aktywności. Między innymi przez aplikację aparatu co pozwala m.in. na znacznie doskonalsze stosowanie Emoji - badanie ruchów twarzy jest wydajniejsze.
Bateria została ulepszona. iPhone X Max ma działać o 1,5 godziny dłużej niż iPhone X, iPhone Xs będzie działał o 30 minut dłużej.
Rzeczywistość wirtualna również ma zyskać dzięki nowemu układowi. Nowy silnik ma zapewnić bardziej naturalną interakcję pomiędzy światem rzeczywistym i cyfrowym. Przede wszystkim przez płynniejsze i lepiej renderowane animacje.
Homecourt to nowa aplikacja wykorzystująca AR, która pozwala na analizowanie grę w kosza na żywo. "Rozumie" wynik, odczytuje ruchy graczy, śledzi ścieżki po których się poruszają. Dzięki temu pozwala trenować, analizować i śledzić postępy. Apple zaprezentował też inną grę wykorzystującą interakcję i rzeczywistość wirtualną, co pozwala sądzić, że tego typu tytułów będzie więcej.
Gry mają stać się o wiele bardziej zaawansowane pod względem wizualnym. Płynność animacji i ich wysoka jakość zaprezentowana podczas konferencji z pewnością zrobi wrażenie na fanach mobilnej rozgrywki.
Na szczególną uwagę zasługuje olbrzymia ilość miejsca na dane. iPhone Xs i Xs Max będą dostępne w wersjach 512 GB.
Drugi z modeli wyróżnia się wielkością ekranu, która wynosi 6,5 cala i ulepszonym aparatem. Podczas prezentacji Apple wyjaśnił nazwę. "Max" jest uzasadnione tym, że rozmiar ekranu jest większy niż w przypadku modelu 8 Plus.
Apple Xs Max Fot. Apple
Kolejny z modeli to model to następca iPhone'a 8. Zamiast "dziewiątki" do sklepów trafi jednak iPhone Xr. Ta nazwa pojawiała się w przeciekach i najwyraźniej wygrała z iPhonem Xc.
Co odróżnia go od "ósemki"? Apple pożegnał przestarzałe już "grube" ramki i przycisk "Home".
Ekran - w tym wypadku wyświetlacz ma 6,1 cala - wykonano w technologii LCD. Według Apple technologia Liquid Retina, która została wykorzystana do jego produkcji, ma być najnowocześniejsza w tym segmencie.
Ekran iPhone'a Xr ma być bardzo czuły na dotyk. Poza tym wykorzystano w nim technologię Haptic Touch znaną z gładzika w MacBooku. Telefon fizycznie "odpowiada" na działanie użytkownika.
Aparat w iPhonie Xr Fot. Apple
Sercem iPhone'a Xr jest również układ A12 Bionic.
Aparat w najtańszym z iPhone'ów ma pojedynczy obiektyw. Jeden z tych, które znajdziemy w iPhonie Xs. Tryb Bokeh ma być w iPhonie Xr równie zaawansowany, co w modelu Xs. TrueDepth, technologia w aparacie przednim, ma sprawić, że selfie są wyjątkowo dobre. Warto podkreślić, że względem iPhone'a X wielu tu się nie zmienia.
Bateria w iPhonie Xr działa o pół godziny dłużej niż w iPhonie X.
Pierwsze doniesienia mówiły o tym, że Apple zaprezentuje w tym roku naprawdę tani iPhone. Niestety prawda okazała się nieco bardziej gorzka. Gigant najwyraźniej wciąż liczy na oddanie swoich fanów.
apple apple
iPhone Xs będzie dostępny w wersjach 64, 256 i 512GB. Ceny zaczynają się od 999 dol.
iPhone XS Max, w tych samych wersjach, będzie można kupić już za 1099 dol.
Zamówienie na iPhone'y Xs i Xs Max będzie można składać 21 września. Najpierw trafią do sprzedaży na rynkach zachodnich. W Polsce pojawią się już 28 września.
iPhone Xr Fot. Apple
iPhone Xr będzie można zamawiać 19 października. Do klientów urządzenia zaczną trafiać 26 października. Ceny zaczynają się od 749 dol., a dostępne wersje to 64, 128 i 256 GB.
I to właśnie ten model ma największe szanse podbić serca konsumentów. Wykorzystuje ten sam chip, co znacznie droższy model. Poza tym zdjęcia wykonane pojedynczym aparatem, prezentowane na konferencji wyglądały naprawdę dobrze. A skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać?
Tydzień na Gazeta.pl. Tych materiałów nie możesz przegapić! SPRAWDŹ