Niedawno zrobiliśmy podsumowanie wszystkich informacji na temat nadchodzącego megahitu od Rockstar - GTA VI. Jak dowiedzieliśmy się wtedy z nieoficjalnych informacji, które przedostały się do sieci, GTA VI będzie bardzo rozbudowaną grą, która zostanie osadzona w dwóch dużych miastach.
Co prawda, źródło podawało, że Rockstar planuje w przyszłości dodanie kolejnych miast w ramach aktualizacji, ale będą tam zapewne działy się wydarzenia pobocznych misji niewymaganych do ukończenia misji fabularnych. Kluczowa część akcji ma się dziać w dwóch wielkich metropoliach - Liberty City (wzorowanym na Nowym Jorku) i Vice City (odpowiednik Miami).
GTA V - jedna z najbardziej kasowych gier w historii fot. Rockstar Games
Teraz okazuje się, że plotka o osadzeniu fabuły GTA VI w dwóch miastach może być nieaktualna. W serwisie Glassdoor pojawiła się recenzja Rockstar jako pracodawcy, napisana rzekomo przez jednego z pracowników studia. W tekście w dziale "Wskazówki dla kierownictwa" pojawiły się zalecenia, których pierwsze litery układają się w ciąg znaków "GTA6 LS VC LC".
Recenzja jest napisana w sposób, który może sugerować, że została przygotowana specjalnie na potrzeby zaszycia powyższej wiadomości. Oczywiście litery układają się w skróty nazw miast, które miałyby wystąpić w grze - LC i VC to wspomniane już Liberty City i Vice City, z kolei LS to Los Santos znane już z poprzedniej edycji gry, GTA V.
GTA V - jedna z najbardziej kasowych gier w historii fot. Rockstar Games
Pojawienie się miasta Los Sanstos w grze nie jest wykluczone, a nawet prawdopodobne. Niestety nie wiadomo, na ile ta plotka jest wiarygodna. Nie ma pewności, że recenzję faktycznie napisał pracownik Rockstar. Równie dobrze mogła zostać spreparowana przez samo studio na potrzeby "podgrzania atmosfery" lub przez fana podszywającego się za pracownika.
GTA VI według nieoficjalnych informacji ma pojawić się na rynku pod koniec 2020 roku, niedługo po premierze PlayStation 5. Najprawdopodobniej będzie dostępne wyłącznie na nowe konsole PlayStation 5 i Xbox Anaconda i komputery osobiste.
Czytaj też: Wielkie GTA VI nadchodzi. Kiedy możemy spodziewać się gry i co o niej wiemy?