Specyfikacja nowych smartfonów firmy z Mountain View nie zachwyca. Biorąc pod uwagę, że są to urządzenia z najwyższej półki, można wręcz czuć się rozczarowanym. Jak podaje 9to5Google w Pixelu 4 zmniejszono pojemność baterii względem poprzedniego modelu do 2800 mAh. Lepiej to wygląda przy Pixelu 4 XL, którego akumulator będzie miał pojemność 3700 mAh. To jednak nadal nie to, na co czekali fani, ponieważ już Pixel 3a XL posiadał taką samą baterię.
Google niestety nie zdecydowało się na najnowszy procesor Snapdragona i zastosowało wersję 855, zamiast wariantu z plusem. Ponadto Visual Core, czyli układ Google odpowiedzialny za procesowanie obrazów, zmienia nazwę na Pixel Neural Core. Zawodzi także ilość także ilość RAM, którego smartfony będą miały tylko 6 GB. Oba telefony wyposażono w ekrany OLED 90 Hz Smooth Display z technologią Ambient HQ. Pixel 4 będzie miał jednak nieco gorszy wyświetlacz 5,7 cala Full HD+, podczas gdy większą wersję wyposażono w ekran 6,3 cala Quad HD. Oba smartfony będą dysponowały dwoma kamerami – 12 MP Dual-Pixel & 16 MP Telephoto. Urządzenia mają mieć także, co nie dziwi, głośniki stereo. Gigant zapewni im aktualizację systemu oraz bezpieczeństwa przez 3 lata od premiery.
Google Pixel 4
Google Pixel 4 XL
Google zaprezentuje przy okazji premiery smartfonów nową aplikację Bezpieczeństwo osobiste, z funkcją wykrywania wypadków. Po sieci krążą też informację, że można już nabyć na nielegalnych aukcjach nowego Pixela. Pojawiły się także jego zdjęcia oraz rendery, jak ten w zdjęciu tytułowym.
>>>Jeśli zdecydujecie się na zakup nowego smartfona, w jego konfiguracji pomoże wam kilka apek mobilnych: