ARM (a właściwie Arm Holdings) to brytyjskie przedsiębiorstwo odpowiedzialne za projekt architektury ARM. Choć mało kto zdaje sobie z tego sprawę, z dobrodziejstw tej - należącej od 2016 roku do japońskiego koncernu SoftBank - firmy korzysta niemal każdy z nas. To właśnie na architekturze ARM opiera się niemal każdy nowoczesny procesor, który jest sercem dzisiejszych smartfonów, tabletów i innych urządzeń mobilnych.
Teraz potwierdziły się plotki, które od pewnego czasu krążyły po sieci. Arm Holdings oficjalnie zmienia właściciela i trafia w ręce firmy Nvidia. To amerykańskie przedsiębiorstwo, które od lat jest jednym z największych producentów procesorów graficznych do komputerów.
O podpisaniu ostatecznej umowy zakupu ARM poinformował dyrektor generalny firmy Nvidia, Jensen Huang, w liście opublikowanym w niedzielę wieczorem. Szef Nvidii tłumaczy, że zakup ARM "to fantastyczna okazja do stworzenia przodującej firmy komputerowej w dobie sztucznej inteligencji", a "możliwości połączonych firm są więcej niż ekscytujące".
Zdaniem Huanga, sztuczna inteligencja (AI) to "najpotężniejsza siła technologiczna naszych czasów". Dzięki możliwościom uczenia maszynowego już niedługo AI ma potrafić robić rzeczy (np. pisać oprogramowanie), których nie będzie w stanie zrobić żaden człowiek. Takie zdanie podziela zresztą np. Elon Musk, który twierdzi jednak także, że AI jest równocześnie ogromnym zagrożeniem dla ludzkości.
Huang informuje, że model biznesowy przyjęty przez ARM "jest genialny". Firma nie produkuje procesorów do smartfonów, ale sprzedaje licencję, na której bazie każda z firm może taki procesor wyprodukować. Dzięki temu układy zaprojektowane przez ARM są dziś obecne w 180 miliardach urządzeń, z czego aż 22 miliardy wyprodukowano tylko w ciągu 2019 roku.
Nvidia zapewnia, że z tego powodu po przejęciu ARM nie zmieni sposobu licencjonowania i będzie "utrzymywać neutralność wobec klienta" obsługując firmy z każdej branży i z całego świata.
Szef Nvidii nie ujawnił w liście kwoty transakcji, zrobił to jednak Bloomberg. Z jego raportu wynika, że amerykański gigant zapłaci za ARM łącznie 40 mld dolarów (150 mld zł). Na tę kwotę składa się 21,5 mld dolarów w akcjach, 12 mld w gotówce (w tym 2 mld przy podpisaniu umowy), które trafią do koncernu SoftBank. Dodatkowo 5 mld dolarów wypłaci Nvidia, gdy ARM osiągnie określone wcześniej cele, a 1,5 mld dolarów trafi do pracowników ARM w postaci akcji Nvidia. Cztery lata wcześniej SoftBank zapłacił za ARM 31,4 mld dolarów.
Nie jest pewne, kiedy (i czy na pewno) ARM trafi ostatecznie "w ręce" Nvidii. Wszystko dlatego, że transakcja będzie podlegać jeszcze kontroli regulatorów rynku z Chin, Wielkiej Brytanii, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, a to - zdaniem Bloomberga - może potrwać nawet ok. 18 miesięcy.
Czytaj też: Nvidia prezentuje nowe karty graficzne. Zapowiada największy skok technologiczny w historii rodziny GeForce