Ze spoofingiem musimy radzić sobie sami. Policja ostrzega przed nim, ale nie ma sposobu na to oszustwo

Spoofing jest jedną z metod oszustwa telefonicznego. Polega na zmianie wyświetlanego numeru telefonu i podszywanie się pod pracownika banku czy policjanta. Ostrzegaliśmy niedawno przed tym sposobem, teraz robi to również policja. Służby informują, że nie mają możliwości zablokowania takich oszustw.

Różnego rodzaju zabezpieczenia, jak chociażby dwuetapowa weryfikacja logowania, skutecznie chronią nasze konto. Hakerzy coraz rzadziej są w stanie złamać zabezpieczenia. Zamiast tego posługują się innymi metodami, sprawiając, że potrzebne im dane przekazujemy im sami. 

Jedną z najnowszych metod jest spoofing, przed którymi przestrzegaliśmy niedawno na naszym portalu. W poniższym wideo możecie zobaczyć, jak działa ta metoda, by móc skutecznie się przed nią chronić. 

Zobacz wideo Oszuści mogą podszyć się pod bank. Jak nie dać się nabrać?

Spoofing - co to jest?

Oszuści starają się jak najbardziej uwiarygodnić, by wyciągnąć od nas dane. Sposobem na to jest m.in. zmiana wyświetlanego numeru telefonu. Przy SMS-ach czy połączeniach smartfony coraz częściej wyświetlają informacje na temat nadawcy wiadomości. Oszuści modyfikują te numery, byśmy uwierzyli, że dzwoni do nas na przykład bank. Niestety, policja jest bezradna w blokowaniu tego rodzaju podstępów.

Technicznie spoofing jest dziś możliwy głównie dzięki nowym rozwiązaniom technologicznym. Przy ich wykorzystaniu dzwoniący może w niemal dowolnej usłudze ręcznie wprowadzić numer, który ma się wyświetlić adresatowi połączenia jako numer dzwoniącego. Policjanci nie mają możliwości technicznego zablokowania spoofingu, gdyż telefon przestępcy nie jest podłączony do sieci komórkowej, lecz komputerowej

- informuje profil Policja Zakopane. 

Policja ostrzega przed spoofingiem

Policja przestrzega, by w kontaktach z nieznajomymi kierować się zawsze zasadą ograniczonego zaufania. Oszuści bowiem umiejętnie manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji i wykorzystać naszą naiwność. 

"Sprawcy wykorzystują różne triki socjotechniczne po to, by zmanipulować rozmówcę i uzyskać dostęp do jego smartfona lub komputera, a w konsekwencji do rachunku bankowego. Ofiara spoofingu, sugerując się numerem, który wyświetlił się na telefonie, jest przekonana, że prowadzi rozmowę z infolinią banku, pracownikiem urzędu lub policjantem. W większości rozmów pojawiają się jednak dwa elementy: presja czasu i poczucie zagrożenia. Zwykle oszuści namawiają ofiary do przelania pieniędzy na dane konto" - opisuje spoofing policja.

W środowym "Studiu Biznes" dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema mówił również o tym, że mogą to być wyjątkowo wyszukane oszustwa: - Syntezator mowy i sztuczna inteligencja jest w stanie zmienić mój głos na damski. Jest w stanie zmienić odgłos, czyli jesteśmy w stanie wybrać w trakcie tej rozmowy, że na przykład w tle jest ruch, a więc jestem gdzieś w jakimś zgiełku i tak dalej. 

Policja zwraca uwagę, że scenariusz ataku jest bardzo podobny i zazwyczaj oszust stara się wystraszyć ofiarę, informując np. o włamaniu na konto bankowe, co wymaga natychmiastowego działania. W ten sposób ofiara zaczyna działać pod wpływem emocji, by zablokować rzekomy atak. 

Każdą telefoniczną prośbę o przesłanie pieniędzy lub podanie danych konta bankowego powinno się traktować jako próbę oszustwa. Najlepiej w takiej sytuacji samodzielnie wpisać numer banku, zadzwonić, poinformować o otrzymanym połączeniu i zweryfikować przekazane informacje

- ostrzega policja. 

Więcej o: