CD Projekt znów na fali. Polskie studio ma za sobą znakomity kwartał. "Efekt Cyberpunka"

Daniel Maikowski
Tak dobrego kwartału CD Projekt nie miał już od bardzo dawna. Polskie studio pochwaliło się właśnie znakomitymi wynikami finansowymi. To efekt renesansu popularności Cyberpunka 2077.

CD Projekt ma za sobą najlepszy III kwartał w historii obecności na giełdzie. W tym okresie zysk netto spółki wyniósł 98,7 mln złotych i był aż o 504 procent wyższy w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

246 mln zł skonsolidowanych przychodów, które osiągnęliśmy w tym okresie, to w głównej mierze efekt solidnej sprzedaży Cyberpunka. Zysk netto Grupy wyniósł 99 mln złotych, co daje rentowność Grupy na poziomie 40 proc. Natomiast rentowność samego segmentu CD Projekt Red sięgnęła aż 47 proc.

- skomentował wyniki Piotr Nielubowicz, wiceprezes zarządu CD Projekt ds. finansowych.

Zobacz wideo Nie tylko GTA VI. Oto największe wycieki gier w historii [TOPtech]

Wynik EBITDA  (zysk operacyjny przed potrąceniem odsetek od zaciągniętych zobowiązań oprocentowanych, podatków czy amortyzacji) w trzecim kwartale sięgnął 148,8 mln zł, co oznacza wzrost w ujęciu rok do roku o 246,9 proc. Konsensus prognoz analityków zakładał wynik w wysokości 136,3 mln zł.

CD Projekt ze znakomitym kwartałem. To efekt Cyberpunka

Tak znakomite wyniki CD Projektu osiągnięte w ostatnim kwartale to przede wszystkim efekt renesansu popularności Cyberpunka 2077. Gra, która początkowo została uznana za ogromne rozczarowanie - głównie ze względu na fatalną optymalizację - właśnie powróciła do łask.

Stało się to za sprawą wydanej we wrześniu aktualizacji 1.6., która naprawiła liczne problemy trapiące produkcję CD Projektu. Ogromny wpływ na wzrost zainteresowania grą miała też premiera serialu anime Cyberpunk: Edgerunners

Choć bardzo wierzyliśmy w sukces serialu, jego debiut przebił nasze oczekiwania. W premierowym tygodniu nasze anime trafiło do TOP10 Netfliksa w 19 krajach.

- podkreślił prezes CD Projektu, Adam Kiciński.

Popularność serialu oraz pozytywny odbiór wydanej tydzień wcześniej aktualizacji 1.6 do Cyberpunka 2077 wymiernie odbiły się na sprzedaży gry. Pod koniec września poinformowaliśmy, że grę kupiło ponad 20 milionów graczy.

- dodał.

CD Projekt powoli, acz konsekwentnie odrabia również straty na giełdzie. W ciągu ostatnich trzech miesięcy walory spółki na GPW zdrożały o ponad 58 proc., a obecnie (stan na wtorek na godz.12.00) wyceniane są na 130 zł. Warto jednak przypomnieć, że pod koniec 2020 r., czyli tuż przed premierą Cyberpunka 2077 akcje te doszły do poziomu ponad 400 złotych.

CD Projekt na giełdzieCD Projekt na giełdzie fot. Stooq.pl

Dodatek do Cyberpunka 2077 i nowa wiedźmińska saga. Ambitne plany CD Projektu

Teraz CD Projekt skupia się nad pierwszym (i jedynym) dodatkiem fabularnym do Cyberpunka 2077 - Phantom Liberty. - W tym momencie nad tytułem pracuje niemal 350 osób. Po premierze Phantom Liberty zajmiemy się projektem Orion, który będzie kolejną grą w uniwersum Cyberpunk 2077 - powiedział prezes CD Projekt, Adam Kiciński.

Jednocześnie studio pracuje nad nowymi grami osadzonymi w uniwersum Wiedźmina:

- Cannis Majoris - remake pierwszej odsłony Wiedźmina. Gra powstanie na silniku Unreal Engine 5, a stworzy ją polskie studio Fool's Theory, który składa się po części z weteranów, którzy pracowali przy oryginalnej trylogii

- Polaris - nowa wiedźmińska trylogia. Nie wiemy, czy i w jaki sposób będzie nawiązywać do przygód Geralta z Rivii. Wiemy natomiast, że CD Projekt zamierza wydać ją w 6-letnim cyklu.

- Syriusz - przygotowywana przez studio The Molasses Flood gra, która zaoferuje zarówno rozgrywkę jednoosobową, jak i w trybie multiplayer.

Więcej o: