Nieoficjalnie: Premiera samochodu Apple dopiero w 2026 roku. Zrezygnowano z pełnej automatyzacji

Apple wypuści na rynek swój pierwszy samochód dopiero w 2026 roku - donosi Bloomberg. To o rok później niż zapowiadano. Ponadto, wbrew wcześniejszym deklaracjom, nie będzie to w pełni automatyczny pojazd. To nie jedyne ograniczenie.

Mark Gurman z Bloomberga przedstawił zupełnie nowe fakty dotyczące zapowiadanego od kilku lat samochodu firmy Apple, która dotychczas słynęła głównie z produkcji smartfonów. Najważniejszy z nich to data - w 2026 roku Apple Car ma wyjechać na drogi Stanów Zjednoczonych. Tak przynajmniej zakładają obecne plany firmy z Cupertino. Wcześniejsze doniesienia premierę przewidywały na rok 2025.  

Zobacz wideo Zbyt wielki, by upaść. iPad Pro (2022) to wydajnościowa bestia, którą trudno okiełznać [TOPtech]

Apple wypuści samochód w 2026 roku

Apple zrezygnował z części swoich rewolucyjnych planów związanych z tym samochodem. Firma chciała rzucić rękawice Tesli i wyprodukować samochód w pełni automatyczny. Obecnie pojazdy produkowane przez Elona Muska mają autopilota, ale musi on być kontrolowany przez kierowcę. Pojazdy Apple miały posunąć automatyzację o kilka kroków do przodu. Wstępne projekty nie przewidywały nawet kierownicy i pedałów dla kierowcy.  

Z tymi planami Apple zatrzymało się jednak w pół drogi, ponieważ Apple Car ma być półautomatyczny. Najnowsze projekty przewidują samochód z kierownicą i pedałami, ale także z funkcją autopilota działającą na autostradach. Pojazd ma nawet pozwalać kierowcy np. na oglądanie filmów czy granie w gry. Z wyprzedzeniem powinien alarmować o konieczności przejęcia kontroli np. przy zjeździe z autostrady.   

Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Samochód Apple będzie kosztował 500 tysięcy złotych

Jak będzie wyglądał ten samochód, na razie nie wiadomo. Mark Gurman informuje, że prace nad designem Apple Car mają zostać zakończone w 2023 roku. W kolejnych latach mamy poznać szczegółową listę wszystkich funkcji samochodu, a w 2025 roku zaczną się ostateczne testy maszyny. Według dziennikarza Bloomberga auto ma początkowo kosztować ok. 100 tysięcy dolarów, czyli prawie pół miliona złotych

Więcej o: