Firma Foxconn zajmuje się produkcją podzespołów oraz komponentów elektronicznych i jest jednym z głównych dostawców Apple. Dość powiedzieć, że odpowiada za montaż większości iPhone'ów, jakie trafiają do klientów na całym świecie, ale dostarcza sprzęt również do takich firm, jak Xiaomi, Lenovo, Huawei, Amazon, Google czy Microsoft. Tajwańczycy mają swoje zakłady i fabryki kilku krajach na całym świecie, ale ostatnio postanowił zainwestować w budowę większej liczby zakładów w Indiach.
We wrześniu 2022 Foxconn podpisał umowę na budowę fabryki układów scalonych w indyjskim stanie Gudźarat (na zachodzie kraju). Inwestycja robiła wrażenie, bo opierała na bagatela 19,5 mld dolarów i miała być pierwszym krokiem, który pomoże Indiom stać się światowym potentatem w produkcji półprzewodników. Teraz jednak Foxconn niespodziewanie zerwał umowę z indyjskim gigantem wydobywczym Vedanta, z którym planował budowę zakładu.
Foxconn stwierdził w oświadczeniu dla CNN, że decyzja została podjęta wspólnie z firmą Vedanta i ma pozwolić na "zbadanie bardziej zróżnicowanych możliwości rozwoju". Z kolei w komentarzu dla BBC, Foxconn napisał, że "obydwie strony uznały, że projekt nie posuwa się wystarczająco szybko". Dodał, że po drodze pojawiły się problemy, z którymi oba przedsiębiorstwa nie były sobie w stanie poradzić. Tajwańczycy zaznaczyli jednak, że chcą "nadal zdecydowanie wspierać ambicje rządu" w New Delhi.
Niektórzy eksperci uważają, że decyzja giganta z Tajwanu to potężny cios dla Indii, które chcą stać się światowym liderem w produkcji chipów. Trzecia gospodarka Azji dąży do przejęcia przynajmniej części produkcji przede wszystkim z Chin, ale też z Tajwanu i USA. Vedanta już ogłosiła, że nie chce rezygnować z planów budowy zakładu chipów i ma nadzieję, że inwestycja zostanie zrealizowana we współpracy z innym partnerem. Rajeev Chandrasekhar, indyjski minister ds. elektroniki i technologii informacyjnych stwierdził z kolei na Twitterze, że decyzja firmy Focxonn "nie będzie miała żadnego wpływu na cele indyjskiej produkcji półprzewodników". Dodał, że "Indie dopiero się rozkręcają". W ostatnim czasie planu budowy fabryk chipów ogłosiło bowiem kilka innych firm.
Miesiąc temu firma Micron, amerykański producent kości pamięci ogłosił, że zainwestuje 825 mln dol. na budowę swojego zakładu w Indiach. Z kolei na początku czerwca indyjski rząd stanu Karnataka przyznał, że Foxconn planuje rozpocząć produkcję iPhone'ów w tym stanie Indii już w kwietniu 2024 roku (obecnie większość smartfonów Apple powstaje w Chinach). Firma kupiła już ziemię pod budowę fabryki, a warta 1,6 mld dol. inwestycja ma stworzyć 50 tys. miejsc pracy.