Google może szykować małą rewolucję na smartfonach z Androidem, która pomoże nam wezwać pomoc w niemal każdym miejscu na Ziemi. Jak wynika z nieoficjalnych doniesień, które pojawiły się na X (Twitterze), firma pracuje nad możliwością satelitarnego wysyłania SMS-ów.
W kodzie aplikacji Wiadomości, która w smartfonach z Androidem służy do wysyłania i odbierania SMS-ów znaleziono ślady, które potwierdzają nowe doniesienia na ten temat. Chodzi o wysłanie wiadomości SOS przez łącze satelitarne, bez konieczności połączenia z siecią komórkową i Wi-Fi. Dzięki takiemu rozwiązaniu można będzie wezwać służby ratunkowe nawet z miejsc, gdzie nasze smartfony nie mają zasięgu.
Google miał według doniesień nawiązać współpracę z firmą Garmin, która specjalizuje się w produkcji odbiorników GPS i m.in. opasek fitness dla sportowców. Gigant z Kalifornii skorzysta więc z istniejącej już infrastruktury Garmin Response do alarmowania służb ratunkowych.
Jak możemy dowiedzieć się ze strony firmy Garmin, funkcja działa w ponad 150 krajach na wszystkich kontynentach i umożliwia nadanie alertu SOS w górach, na pustyni lub po prostu w miejscach, gdzie nie ma zasięgu. Będzie to znaczna przewaga rozwiązania Google nad podobną funkcją, która Apple oferuje posiadaczom iPhone'ów 14. Ta działa jednak jedynie w 13 krajach na świecie - w USA, Kanadzie, Nowej Zelandii i kilku krajach Europy Zachodniej.
Google jakiś czas temu przyznało, że aplikacja Wiadomości zostanie wyposażona funkcję, która będzie odpowiedzią na ruch Apple. Ma się ona pojawić wraz z premierą nadchodzącego systemu Android 14, która za kilka miesięcy powinien zacząć pojawiać się na pierwszych smartfonach. Ewentualna współpraca z Garminem nie została potwierdzona przez Google, dlatego pewne informacje odnośnie tej funkcji pojawią się zapewne wraz z premierą nowego systemu, czyli już niebawem.