Starfield to jedna z najbardziej wyczekiwanych gier RPG ostatnich lat. Trudno się dziwić - za produkcją stoi Todd Howard i jego Bethesda Game Studios, które ma na swoim koncie, takie tytuły, jak choćby The Elder Scrolls V: Skyrim czy też Fallout 4. Choć premiera "kosmicznej odysei" od Bethesdy była przekładana kilkukrotnie, to jednak wreszcie nadszedł ten długo wyczekiwań dzień.
6 września o godzinie 2:00 w nocy (czasu polskiego) Starfield trafił do wszystkich graczy (przez ostatni tydzień gra była dostępna jedynie dla posiadaczy edycji Starfield Premium Edition). Tytuł jest dostępny na należącej do Microsoftu platformie Game Pass (można w niego zagrać w ramach abonamentu), a także m.in. na Steamie oraz na sklepowych półkach (kolekcjonerów uprzedzamy, że w pudełku z grą nie znajdą płyty, a jedynie kod aktywacyj).
A jeśli o Steamie mowa, to trzeba przyznać, że od samego rana gra Todda Howarda zbiera tam bardzo dobre opinie. Ogółem gracze opublikowali już ponad 10 tysięcy recenzji, z czego aż 86 procent to oceny pozytywne lub bardzo pozytywne. Wcześniej Starfielda ocenili profesjonalni recenzenci, którzy również nie szczędzili tej produkcji pochwał. Obecnie średnia ocen gry w serwisie Metacritic to 86/100.
Większość graczy chwali rozmach gry oraz ogrom i możliwości otwartego świata. Część recenzentów zauważa, że studio połączyło najlepsze cechy ze swoich poprzednich produkcji - Skyrima i serii Falout. Niektórzy zauważają jednak pewne niedociągnięcia - przede wszystkim błędy techniczne związane z ładującymi się teksturami lub ukończeniem niektórych misji.
Starfield to gra fabularna z otwartym światem, w której wcielamy się w rolę kosmicznych podróżników. Akcja toczy się w dalekiej przyszłości (w roku 2330). W trakcie naszej odysei odwiedzimy zarówno kosmiczne pustkowia, jak i tętniące życiem miasta.
Aby zagrać w Starfield na platformie Game Pass niezbędne jest wykupienie subskrypcji Ultimate (62,99 zł miesięcznie) - jeśli chcemy grać na komputerach i konsolach Xbox Series X/S, PC (39,99 zł) - jeśli chcemy gramy wyłącznie na pececie lub Konsola (42,99 zł) - jeśli gramy wyłącznie na konsoli.
Co ważne, tuż przed premierą Starfield Microsoft usunął z Game Passa darmowy okres próbny. Oznacza to, że hitowej produkcji Bethesdy nie przetestują nawet gracze, którzy dotychczas nie mieli konta na platformie.
Choć jest to spore rozczarowanie, to jednak mogliśmy się tego spodziewać - nie jest tajemnicą, że to właśnie Starfield ma być motorem napędowym sprzedaży Game Passa. Warto przypomnieć, że już wcześniej firma z Redmond skróciła okres próbny z 30 do 14 dni,
Gra dostępna jest wyłącznie na konsolach Xbox Series X/S oraz na pecetach. Nic nie wskazuje na to, aby w przyszłości miała trafić również na platformę PlayStation.