Setki odwołanych lotów na lotniskach w Niemczech. Związkowcy stawiają żądania

Kolejny dzień strajków w Niemczech. Połączenia na wielu lotniskach w całym kraju zostały odwołane lub przesunięte.
Zobacz wideo Stewardesa Justyna Kłęk opowiada o tajnikach swojego zawodu

Centrala związkowa Verdi wezwała pracowników do "strajków ostrzegawczych" w poniedziałek 13 marca na lotniskach w Berlinie, Hamburgu, Hanowerze oraz Bremie. Z tego powodu około 200 odlotów zostało odwołanych w samym tylko Berlinie, a około jedna trzecia z planowanych 200 przylotów musiała zostać usunięta z planu lotów.

Samolot linii lotniczej Wizz Air Wizz Air zawiesi wszystkie loty do Mołdawii. Ze względów bezpieczeństwa

Strajk w Niemczech. Odwołano loty

Z kolei lotnisko w Hamburgu poinformowało, że wszystkie 123 planowane odloty z powodu strajku zostały odwołane, podobnie jak co najmniej 50 ze 121 planowanych przylotów. Strajki personelu lotnisk mają miejsce w trakcie trudnych rozmów płacowych związków zawodowych z przedstawicielami władz federalnych i miejskich.

Niemieckie Stowarzyszenie Portów Lotniczych (ADV) poinformowało, że około 45 tysięcy pasażerów zostało bezpośrednio dotkniętych poniedziałkowymi strajkami.

Lotnisko (zdjęcie ilustracyjne) USA. Zatrzymano mężczyznę, który chciał wnieść bombę do samolotu

Niemcy. Związkowcy chcą podwyżki wynagrodzenia

Związkowcy domagają się podwyżek płac o 10,5 procent, podczas gdy dotychczas pracodawcy oferowali dwuetapową podwyżkę. W pierwszym etapie byłaby to podwyżka w wysokości 5 procent oraz jednorazowa płatność w wysokości 2500 euro na pracownika. Te propozycje przedstawiciele pracowników uznali za niewystarczające.

Kolejna runda negocjacji płacowych ma się rozpocząć 27 marca. W całym kraju toczą się również negocjacje dotyczące wynagrodzeń pracowników bezpieczeństwa lotniczego i pracowników obsługi naziemnej.

Poniedziałkowy strajk na lotniskach był ostatnim z jednodniowych akcji protestacyjnych zapowiadanych przez Verdi.

Nie tylko w Niemczech odbywają się strajki związkowców. W sąsiedniej Francji od tygodni trwają protesty przeciwko podniesieniu przez rząd wieku emerytalnego, a w Wielkiej Brytanii różne branże domagają się podwyżek w obliczu galopującej inflacji.

Artykuł pochodzi z serwisu Deutsche Welle

 
Więcej o: