O sieci McDonald's zrobiło się głośno z powodu zwolnienia Steve'a Easterbrooka po tym, gdy wyszło na jaw, że dyrektor generalny spółki miał romans z jedną z podwładnych. Zmiana prezesa nie wpłynęła na stosunek sieci do kwestii ochrony środowiska. McDonald's wkrótce wprowadzi do swoich lokali w całej Europie nowe ekologiczne słomki - podaje news.sky.com.
McDonald's nie rezygnuje z ekologicznych słomek, mimo krytyki ze strony klientów
Po raz pierwszy firma zdecydowała się wprowadzić nowe słomki pod koniec ubiegłego roku. Zmiana ta nie spodobała się klientom, którzy podkreślali, że słomki z ekologicznego tworzywa są nietrwałe i rozpadają się. Fala krytyki spadła na sieć głównie w mediach społecznościowych, w których pojawiło się wiele zdjęć zniszczonych słomek. McDonald's wysłuchał się w głos klientów i ogłosił, że wprowadzi w całej Europie ulepszone słomki z tworzyw, które mogą być poddane recyklingowi. Firma nie podała jednak żadnej daty.
Oprócz tego, McDonald's rezygnuje również z plastikowych pokrywek wykorzystywanych przy podawaniu lodów McFlurry. Dzięki temu produkcja plastiku ma zmniejszyć się o 1,2 tys. tony rocznie. We Francji znikną także plastikowe pokrywki do napojów.
Wszystko wskazuje więc na to, że najpopularniejsza sieć fast food na świecie realnie zaangażowała się w walkę o środowisko i kolejne ekologiczne rozwiązania będą pojawiać się w innych krajach. Potwierdzeniem tego jest również wypowiedź Kenny'ego Keitha, wiceprezesa ds. zrównoważonego rozwoju sieci.
- Dbamy o to, by coraz mniej zanieczyszczać środowisko i wiemy, że nasi klienci również to robią. Dlatego znajdujemy innowacyjne sposoby na zmniejszenie użycia plastiku, przejście na materiały bardziej przyjazne produkty, a także pomoc klientom w recyklingu - zapowiedział Kenny Keith.