Na początku czerwca prezydent RP Andrzej Duda przedstawił program "Moja Woda", który ma być jednym z elementów walki z suszą. W jego ramach będzie można otrzymać dotację na budowę małych zbiorników retencyjnych zbierających deszczówkę.
Za organizację i realizację programu odpowiada Ministerstwo Klimatu we współpracy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Program ma obowiązywać od 2020 do 2024 roku, a jego budżet to 100 mln zł.
Moja Woda” to program, który pozwoli na sfinansowanie aż 20 tys. instalacji przydomowej retencji. Dzięki tym inwestycjom zostanie zatrzymanych 1 mln metrów sześciennych rocznie w miejscu opadu wody, a więc na prywatnych działkach. Co oznacza, że ten milion metrów sześciennych wody odciąży kanalizację i zmniejszy ryzyko podtopień w wyniku deszczów nawalnych.
- zaznacza minister klimatu Michał Kurtyka.
O dofinansowanie mogą ubiegać się właściciele domów jednorodzinnych. Maksymalna kwota dofinansowania wynosi 5 tys. zł, ale nie więcej niż 80 proc. kosztów. Co istotne, chodzi o koszty poniesione po 1 czerwca 2020 roku. Dotowane będą m.in. zakup oraz montaż przewodów odprowadzających wodę, zbiorników retencyjnych, instalacji nawadniających ziemię czy oczek wodnych.
Resort informuje, że szczegółowe informacje na temat programu można znaleźć na stronach internetowych poszczególnych wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej. To one odpowiadają za jego funkcjonowanie praktyce (przyjmowanie wniosków, decydowanie o przyznawaniu dofinansowania itd.).