35-letni Gabriel Boric, lewicowy polityki i lider protestów studenckich, wygrał wybory prezydenckie w grudniu 2021 roku. W marcu zostanie zaprzysiężony na prezydenta Chile. Już teraz ogłosił, kto znajdzie się w jego rządzie.
Ministerką środowiska zostanie Maisa Rojas. To ceniona klimatolożka, dyrektorka centrum Nauki o klimacie i odporności na Uniwersytecie Chilijskim. Jak podaje "El Espectador", ma doktorat z fizyki atmosfery na Oksfordzie i w ramach pracy naukowej zajmowała się badaniem historycznego klimatu Ziemi na półkuli południowej oraz skutków zmian klimatu, szczególnie w kontekście rolnictwa i zasobów wodnych.
Rojas jest też wśród autorek ostatnich raportów IPCC, czyli ONZ-owskiego panelu naukowców ds. zmian klimatu. (Czytaj więcej o najnowszym raporcie IPCC).
Na antenie stacji La Tercera naukowczyni mówiła, że w obliczu kryzysu klimatycznego potrzebne jest działanie całego społeczeństwa, a program nowego rządu będzie odpowiadał na wyzwania zarówno zapobiegania ociepleniu klimatu, jak i przystosowania się do nowych warunków.
- Najpilniejszą sprawą jest teraz przyjęcie Klimatycznej ustawy ramowej, która jest obecnie w Kongresie. Jej przyjęcie zapewni trwałość działań w dłuższej perspektywie - powiedziała. Wcześniej naukowczyni zwracała uwagę na to, że w rozwiązywaniu problemu zmian klimatu niezbędny jest aspekt społeczny. W 2019 roku - przy okazji szczytu klimatycznego pod przewodnictwem Chile - pisała, że globalne ocieplenie wraz z nierównościami w społeczeństwie to "przepis na chaos". Ale dobrą wiadomością jest to, że "odpowiadanie na problemy społeczne wspólnie z wyzwaniami zmian klimatu może owocować silnymi i trwałymi rozwiązaniami".
Nominacja Rojas jest chwalona przez środowisko naukowe i organizacje pozarządowe.
Więcej wiadomości znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Po protestach studenckich z 2019 roku Chile pracuje nad nową konstytucją. Ma ona odnosić się m.in. do wyzwań środowiskowych i kryzysu klimatycznego. Chodzi m.in. o kwestie zasobów wodnych, a także kontrowersyjny temat litu. Chile ma bardzo bogate zasoby tego metalu. Wykorzystuje się go m.in. do produkcji baterii - i zapotrzebowanie rośnie błyskawicznie m.in. przez popularyzację samochodów elektrycznych i magazynów energii. To rozwiązania, które pozwalają obniżać emisje gazów cieplarnianych. Jednak samo wydobycie litu może być bardzo szkodliwe dla środowiska.
Rząd z większością kobiet
"The Guradian" zwraca uwagę, że rząd Borica będzie pierwszym w obu Amerykach z większością kobiet po tym, jak 11 marca "prezydent millenials, były lider protestów studenckich, zastąpi na stanowisku prawicowego miliardera Sebastiána Piñerę".
W Gabinecie Borica będzie 14 kobiet i 10 mężczyzn, a średnia wieku wyniesie 49 lat. Są w nim zarówno osoby o centrowych poglądach z politycznym doświadczeniem, jak i inni liderzy protestów ws. dostępu do edukacji, w których brał udział obecny prezydent-elekt.
Ministerką obrony zostanie Maya Fernández, wnuczka lewicowego prezydenta Salvadora Allende, który został obalony w zamachu stanu junty wojskowej Augusto Pinocheta w latach 70. Szefem kancelarii zostanie 34-letni Giorgio Jackson, inny lider protestów studenckich, a rzeczniczką rządu Camila Vallejo, 33-letnia polityczka partii komunistycznej. 32-letnia Antonia Orellana, najmłodsza osoba w rządzie, będzie ministerką ds. kobiet i równości płci. Ministerką sportu zostanie 45-letnia Alexandra Benado, która grała w reprezentacji Chile w piłce nożnej. Jej matka, członkini Lewicowego Ruchu Rewolucyjnego, została zabita przez służby w czasie dyktatury wojskowej. Benado będzie pierwszą otwarcie homoseksualną osobą na stanowisku ministra w Chile.
