"W lasach jest naprawdę bardzo sucho" - podkreślają Lasy Państwowe i tłumaczą, że do sytuacji tej przyczynił się nie tylko brak opadów, ale również przymrozki, które przez dłuższy czas występowały każdego poranka, a oprócz nich silny wiatr.
- Tylko w maju powstało już 190 pożarów w lasach. Od początku roku strażacy odnotowali 590 pożarów lasów - informował na początku tygodnia Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej.
Według prognoz IMGW w piątek 12 maja po południu ekstremalne, najwyższe zagrożenie pożarowe przewidywane jest w częściach województw: pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego. Na pozostałym obszarze zagrożenie będzie bardzo wysokie, wysokie lub średnie.
W sobotę 13 maja zagrożenie nieco osłabnie ("ekstremalny" stopień prognozowany jest tylko miejscami w północnej Polsce i na Podkarpaciu), ale w większości regionów nadal będzie ono bardzo wysokie, wysokie lub średnie.
W związku z niebezpieczeństwem Lasy Państwowe przypomniały o zasadach rozpalania ognia w lasach i w ich pobliżu. "Nie wolno - za wyjątkiem miejsc wyznaczonych do tego - rozpalać ognia w lesie oraz w odległości do 100 metrów od ściany lasu" - przekazano, doprecyzowując, że ze względu na zagrożenie nie wolno rozpalać ognisk nawet w miejscach do tego wyznaczonych. "Prosimy o ostrożność z ogniem, a jeśli zauważycie w lesie dym, alarmujcie strażaków" - podkreślili przedstawiciele LP.