Australia. Mięso z komórek DNA wymarłego ssaka. "Mamutowy klopsik" wyżywi nas w przyszłości?

Firma spożywcza Vow zajmująca się produkcją mięsa komórkowego, wyprodukowała klopsy z mamuta. Było to możliwe dzięki pobraniu komórek DNA wymarłego zwierzęcia, a następnie poddaniu wyprodukowanego w ten sposób mięsa odpowiednim procesom. - To absurdalnie łatwe i szybkie, zrobiliśmy to w kilka tygodni - powiedział prof. Ernst Wolvetang z Australijskiego Instytutu Bioinżynierii na Uniwersytecie w Queensland.

Australijska firma Vow zajmuje się produkcją mięsa wyhodowanego z komórek. Ma to ograniczyć ubój zwierząt, a także zwrócić uwagę na związek między produkcją mięsa, ubojem dzikich zwierząt a obecnym kryzysem klimatycznym.

Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Krzysztof Śmiszek gościem Porannej Rozmowy Gazeta.pl (29.03)

Australia. Naukowcy stworzyli mięso mamuta, wyhodowane z komórek

Vow zamierza tworzyć mięso z komórek DNA zwierząt, by zagwarantować nowe rodzaje mięsa. Zbadano już potencjał ponad 50 gatunków zwierząt m.in. alpak, bawołów, krokodyli, kangurów, pawi oraz kilku rodzajów ryb. Pierwszym mięsem sprzedanym restauratorom będzie mięso z przepiórki japońskiej - w tym roku pojawi się w restauracjach w Singapurze - informuje "The Guardian".

Dyrektor generalny Vow George Peppou powiedział, że społeczeństwo ma problem ze zmianą zachowań, dotyczących spożycia tego produktu. Celem firmy jest przekonanie ludzi do spożywania mięsa produkowanego w niekonwencjonalny sposób. - Uważamy, że najlepszym sposobem na to jest wynalezienie mięsa. Szukamy komórek, które są łatwe w hodowli, naprawdę smaczne i pożywne, a następnie mieszamy i dopasowujemy te komórki, aby stworzyć naprawdę smaczne mięso - przekazał Peppou.

Odcisk buta na Księżycu z misji Apollo 11 Chińczycy wywiercili dziury w powierzchni Księżyca. Zdumiewające odkrycie

Tim Noakesmith współzałożyciel firmy Vow przekazał, dlaczego wybrano do badań akurat mamuta. - To on jest symbolem utraty różnorodności i zmian klimatu - przekazał Noakesmith. Podkreślił, że zwierzę wyginęło przez polowania ludzi oraz ocieplenie klimatu.

Pomysłodawcą badań jest Bas Korsten z agencji kreatywnej Wunderman Thompson. - Naszym celem jest rozpoczęcie rozmowy o tym, jak jemy i jak mogą wyglądać i smakować przyszłe alternatywy. Hodowane mięso to mięso, ale nie takie, jakie znamy - podkreślił Korsten.

Firma Vow współpracowała z prof. Ernstem Wolvetangiem z Australijskiego Instytutu Bioinżynierii na Uniwersytecie w Queensland przy stworzeniu mięsa mamuta. Zespół naukowców wziął sekwencję DNA mioglobiny mamuta, kluczowego białka, które nadaje smak mięsu. Następnie wypełniono kilka luk w DNA, dzięki DNA słonia. "Ta sekwencja została umieszczona w komórkach macierzystych mioblastów owcy, które replikowały się, aby urosnąć do 20 miliardów komórek, które następnie firma wykorzystała do wyhodowania mięsa mamuta" - przekazuje "The Guardian". - To było absurdalnie łatwe i szybkie. Zrobiliśmy to w kilka tygodni - powiedział prof. Wolvetang.

Jeszcze nikt nie próbował klopsika z mamuta, ponieważ nie ma pewności, jak zareauje nasz układ odpornościowy. - To trochę dziwne i nowe, zawsze tak jest na początku. Ale z ekologicznego i etycznego punktu widzenia osobiście uważam, że takie mięso ma dużo sensu - dodał Wolvetang.

Zdjęcie przedstawiające papieża w puchowej kurtce to dzieło sztucznej inteligencji Papież, który został memem. Tak sztuczna inteligencja znów nabrała świat

Australia. Produkcja mięsa komórkowego pomoże chronić środowisko

Komórkowe mięso pozwala, według naukowców,  chronić środowisko. Firma Vow zapewniła, że energia, która jest potrzebna w produkcji, pochodzi ze źródeł odnawialnych. Do tej pory firma uzyskała 56 mln dolarów na swoje badania. Seren Kell z Good Food Institute Europe przekazała, że umożliwi to dyskusje na temat potencjału hodowania mięsa. - Najczęstszym źródłem mięsa są zwierzęta hodowlane, takie jak bydło, świnie i drób, większość zrównoważonego sektora białka koncentruje się na realistycznej replikacji mięsa z tych gatunków. Zatem uprawiając wołowinę, wieprzowinę, drób i owoce morza możemy mieć największy wpływ na redukcję emisji (CO2 - red.) pochodzących z konwencjonalnej hodowli zwierząt - powiedziała Kell.

"Mamutowy klopsik" został odsłonięty 28 marca wieczorem w Nemo, muzeum nauki w Holandii.

Więcej o: