"Szpital Narodowy" powstał bez umowy ws. finansowania? "Nieprawidłowości prawne i finansowe"

Budowa Szpitala Narodowego w Warszawie mogła rozpocząć się jeszcze przed wydaniem decyzji premiera w tej sprawie - wynika z informacji podanych przez "Rzeczpospolitą". Według ustaleń gazety prawdopodobnie nie została zawarta umowa dotycząca finansowania projektu.

Do decyzji o rozpoczęciu budowy szpitala tymczasowego na Stadionie Narodowym dotarli posłowie Michał Szczerba i Dariusz Joński. Została  wydana w poniedziałek 19 października, jednak z doniesień medialnych wynika, że prace budowlane na stadionie rozpoczęły się dwa dni wcześniej.

Szpital Narodowy w Warszawie powstał bez umowy ws. finansowania?

"Rzeczpospolita" zapytała Kancelarię Premiera i spółkę zarządzającą Stadionem Narodowym, PL.2012+, na jakiej podstawie rozpoczęto budowę szpitala tymczasowego, ale nie otrzymała odpowiedzi.

Decyzja premiera z 19 października o budowie Szpitala Narodowego zawierała również punkt mówiący o tym, że cały projekt zostanie sfinansowany ze środków Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 "na podstawie umowy zawartej przez Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z PL.2012+". Jednak ani posłom, ani dziennikowi nie udało się uzyskać informacji o takiej umowie.

- Podczas naszych kontroli wielokrotnie obserwowaliśmy nieprawidłowości organizacyjne, prawne i finansowe. Nie chcielibyśmy, by pojawiły się też w przypadku inwestycji tak istotnej dla zdrowia obywateli - powiedział dziennikowi Michał Szczerba, dodając, że lektura decyzji premiera nasuwa wiele pytań.

Spółka zarządzająca stadionem nie będzie mogła domagać się zwrotu kosztów?

Posłowie Szczerba i Joński podkreślają, że nawet w przypadku braku podpisania umowy pomiędzy Szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i PL.2012+, szpital tymczasowy mógł powstać, ale niesie to za sobą poważne konsekwencje. Wszystko za sprawą zapisu znajdującego się w decyzji premiera z 19 października.

W dokumencie można przeczytać, że "w przypadku odmowy zawarcia przez PL.2012+ sp. z o.o. umowy dotyczącej realizacji zadań objętych niniejszą decyzją, niniejsza decyzja staje się natychmiast wymagalna". Według posła Szczerby taki zapis powoduje, że spółka PL.2012+ nie będzie mogła domagać się zwrotu kosztów poniesionych w związku z budową szpitala, a cały projekt został "zrealizowany bez żadnego trybu".

Koronawirus w Polsce. Szpital Narodowy przyjął pierwszego pacjenta

Pierwszy pacjent trafił do Szpitala Narodowego w nocy z czwartku na piątek (5-6 listopada). Dzień wcześniej ogłoszono, że jednostka osiągnęła gotowość operacyjną. Obecnie do szpitala przewożeni są pacjenci w stanie lekkim. Wciąż jednak trwają szkolenia środowiskowe, wdrażane są procedury oraz rozwiązywane są sprawy formalno-prawne.

Szpital Narodowy jest filią Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie. W szpitalu ma znaleźć się 1200 łóżek dla osób zmagających się z zakażeniem koronawirusem, kilkadziesiąt respiratorów, kardiometry i inny sprzęt niezbędny do prowadzenia leczenia.

Zobacz wideo Morawiecki: Krok za tą granicą jest tylko narodowa kwarantanna, czyli całkowity lockdown
Więcej o: