Jak ustalili dziennikarze Polsat News, w poniedziałek, dzień po Walentynkach, hotele będą mogły wznowić działalność. Mają one funkcjonować w reżimie sanitarnym. Oficjalnie decyzja ma zostać ogłoszona w piątek.
W środę (3 lutego) o godz. 14 prezydent Andrzej Duda i wicepremier, minister rozwoju Jarosław Gowin zaczynają spotkanie z szefami dziewięciu największych organizacji pracodawców skupionych wokół Rady Przedsiębiorczości - poinformowała Kancelaria Prezydenta. Tematem spotkania będą bieżące problemy gospodarcze.
W spotkaniu mają wziąć udział także: szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot, prezydencki minister Adam Kwiatkowski, doradcy prezydenta, wiceminister rozwoju Olga Semeniuk i prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys.
W ubiegły czwartek na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował o utrzymaniu restrykcji dla branży hotelarskiej, gastronomicznej i sportowej. Właściciele miejsc noclegowych co najmniej do 14 lutego nie będą mogli przyjmować gości. W rozmowie z next.gazeta.pl decyzję rządu skomentował sekretarz generalny Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego Marcin Mączyński.
- Hotele znalazły się w klinczu - przyznał. Stwierdził, że kolejne dwa tygodnie zamknięcia obiektów pogłębią tylko straty dla branży, przez co coraz więcej pracowników może trafić na bruk.
Rozszerzono natomiast krąg osób, które będą mogły korzystać z hoteli m.in. o członków komisji i zespołów właściwych w sprawach egzaminów: adwokackiego, radcowskiego, notarialnego, komorniczego, egzaminów wstępnych na aplikacje adwokacką, radcowską, notarialną i komorniczą oraz egzaminu dla osób ubiegających się o licencję doradcy restrukturyzacyjnego. Obecnie hotele są dostępne m.in. dla służb mundurowych, medyków, pacjentów szpitali specjalistycznych, ośrodków COS, działają też hotele pracownicze.