Z przyjętego rozporządzenia wynika, że z dodatkowego zasiłku skorzystamy w sytuacji, gdy żłobek, klub dziecięcy, przedszkole, placówka pobytu dziennego lub inna placówka zatrudniająca dziennych opiekunów nie może zapewnić opieki z powodu jej zamknięcia lub czasowego ograniczenia w związku z pandemią koronawirusa.
Jak wyjaśniła minister rodziny Marlena Maląg, oznacza to, że zasiłek przysługuje w sytuacji, gdy nie będzie możliwości zapewnienia opieki nad dziećmi lub dorosłymi osobami niepełnosprawnymi. - Jeżeli np. żłobek, do którego miało uczęszczać nasze dziecko, zostanie czasowo zamknięty, to taki zasiłek będzie nam przysługiwał - mówiła Maląg, cytowana w komunikacie.
Przypomnijmy, że miesięczny zasiłek opiekuńczy wynosi 80 proc. wynagrodzenia i jest wypłacany za każdy dzień opieki - także ten ustawowo wolny od pracy. Świadczenia tego nie wlicza się do limitu 60 dni zasiłku opiekuńczego przyznawanego na zasadach ogólnych.
Dodatkowy zasiłek opiekuńczy w przypadku zamknięcia lub ograniczonego funkcjonowania placówek przysługuje:
Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem 24 maja 2021 r.