Arthur C. Clarke przewidział system GPS

Słynny angielski pisarz SF - Arthur C. Clarke - autor literackiego pierwowzoru do filmu Odyseja kosmiczna 2001 Stanley'a Kubricka, dokładnie przewidział powstanie systemu nawigacji satelitarnej GPS. Skąd to wiemy? Tak wynika z właśnie opublikowanego listu amerykańskiego pisarza pochodzącego z 1956 roku.

Przypomnijmy, że już w 1945 roku - kiedy świat zajmował się dobijaniem niemieckiej III Rzeszy oraz japońskiego cesarstwa - w październiku Arthur C. Clarke w swoim artykule Extra-Terrestrial Relays - Can Rocket Stations Give Worldwide Radio Coverage? zapowiedział umieszczenie specjalnych satelitów na orbicie (dzisiaj nazywanej też orbitą Clarke'a), które będą mogły przesyłać sygnał radiowy i telewizyjny. 11 lat później słynny pisarz SF dołożył do swojej wizji nową cegiełkę - system nawigacji satelitarnej.

(...) 3 stacje umieszczone na stałe na orbicie mogłyby nie tylko zapewnić sygnał globalnej telewizji pozbawionej cenzury o takiej samej mocy jak nadajnik naziemny, ale także umożliwiłyby pokrycie Ziemi siecią pozycjonowania, co sprawiłoby, że każdy mieszkaniec planety, mógłby uzyskać dane o swojej lokalizacji wykorzystując urządzenie wielkości zegarka.

- czytamy w liście Clarke'a do Andrew G. Haley'a z 1956 roku.

Dokładnie tak działa dzisiejszy system Global Positioning System czyli GPS. Clarke zapowiedział, że wizja stanie się rzeczywistością w ciągu następnych 30 lat (czyli do 1986 roku). Trafił nawet czasowo - pierwszy satelita do nawigacji satelitarnej został wystrzelony już w latach 70.

(...)nikt na Ziemi nie będzie mógł już się zgubić, bądź stracić kontaktu z cywilizacją, chyba że sam będzie tego chciał. Wciąż zastanawiam się, jakie może to może nieść za sobą konsekwencje socjologiczne.

- dodaje w liście Clarke.

Wpływ GPS

A konsekwencje wprowadzenia nawigacji satelitarnej okazały się ogromne. GPS stał się chlebem powszednim dla ludzi, a wielu nie wyobraża sobie nawet wyjechania w trasę bez GPS-a. Mając GPS trudno się zgubić. Zastosowań systemu inwigilacji satelitarnej jest wiele. W tej chwili np. intensywnie rozwija się fenomen geolokalizacji .

Twórcy SF inspiracją dla naukowców

Wizja nawigacji satelitarnej Clarke'a to doskonały przykład jak twórcy SF często wpływali i inspirowali naukowców poczynając od Verne'a i Wellesa, przez Lema, a kończąc na Dicku i Spielbergu (Raport mniejszości). Jeżeli chodzi o tych ostatnich twórców to wystarczy wspomnieć, że przewidzieli oni system sterowania gestami oraz "wścibskie" billboardy reklamowe .

Ile technologii nie powstałoby do dzisiaj, gdyby nie twórcy fantastyki naukowej? Trudno zliczyć.

Oryginalny list Clarke'a zandjuje się na stronie Letters of Note (link poniżej). W tym samym serwisiew, niedawno został opublikowany list, z którego dowiedzieliśmy się kilku ciekawych szczegółów dotyczących promienia śmierci , nad którym pracował Nikola Tesla.

Via [ Letters of Note ]

Mariusz Koryszewski

Czy twórcy SF są inspiracją dla naukowców?
Więcej o: