Eksperci bronili się mówiąc, że produkcja podróbek i piractwo mają miejsce absolutnie wszędzie na świecie, a to największe źródło... no cóż, nie można powiedzieć, żeby owo "Źródło" aktywnie nie zwalczało problemu na własnym terenie, ale nie da się także powiedzieć, że współpraca ze "Źródłem" jest specjalnie efektywna.
Nazwa "Źródła" jednak nie padła z ust ekspertów. Zgadujemy o który kraj chodziło?
Łukasz Cichy