Taki wybór mocno zaskakuje, zwłaszcza gdy zestawi się go z odpowiedziami na kolejne pytania ankiety przeprowadzonej przez NBP.
Czego najbardziej obawiają się przedsiębiorcy? Wyniki badania NBP NBP
Dość słaby złoty i w miarę stabilne kursy walutowe – to okoliczności zdecydowanie sprzyjające eksporterom. Nie dziwi więc, że odpowiedzi przedsiębiorców na pytanie o opłacalność eksportu są obecnie najlepsze w całej historii prowadzonego przez NBP badania. Udział nieopłacalnych transakcji w łącznych przychodach z eksportu nie przekracza 2 procent, natomiast o nieopłacalnych transakcjach eksportowych informuje tylko około 8 procent eksporterów.
Opłacalność eksportu - badanie NBP NBP
Jak bardzo musiałoby osłabić się euro, żeby eksport rozliczany w tej walucie przestał się opłacać? 3,93 zł za jednostkę wspólnej europejskiej waluty – taka jest średnia odpowiedź na pytanie o graniczny kurs. Rentowności biznesu mogłoby więc zagrozić osłabienie się euro już o niecałe 10 proc. Niby niewiele, ale z drugiej strony notowania tej waluty nie spadły tak nisko już od pięciu lat. Pamiętajmy też, że 3,93 zł to tylko wartość średnia, a próg opłacalności w oczywisty sposób zależy od specyfiki każdego biznesu.
Graniczny kurs euro dla opłacalności eksportu NBP
Nieco większą tolerancję na wahania kursowe deklarują firmy rozliczające się w dolarach. Dla nich granicą opłacalności jest średnio 3,21 zł za dolara. Groźne byłoby więc osłabienie się tej waluty o około 15 proc. Tyle dolar kosztował ostatnio w II półroczu 2014 r., a więc nie tak znowu dawno.
Graniczny kurs opłacalności eksportu w dolarach NBP
Znacznie bardziej wrażliwi na wahania kursowe okazują się importerzy, którym mogłoby zaszkodzić już kilkuprocentowe osłabienie złotego. Dotyczy to w równym stopniu importu rozliczanego w euro, jak i w dolarach
Skoro firmy obawiają się ryzyka kursowego, to czy sięgają po instrumenty finansowe, które pozwalają się przed nim zabezpieczyć? Zazwyczaj nie. Korzystanie z takich zabezpieczeń deklaruje mniej niż 20 proc. eksporterów i mniej niż 25 proc. importerów. Stosuje je natomiast ponad 35 proc. firm dokonujących zarówno transakcji importowych, jak i eksportowych - choć dla tej grupy pewną formą zabezpieczenia kursowego jest już rozliczanie importu i eksportu w tej samej walucie.
W badaniu NBP wzięło udział 1879 przedsiębiorstw z sektora niefinansowego z terenu całej Polski. Były to firmy państwowe i prywatne, z segmentu MSP i większe, prowadzące wszystkie rodzaje działalności poza rolnictwem, leśnictwem i rybołówstwem.