Złe wieści dla kierowców. W czarnym scenariuszu zapłacimy nawet 65 groszy więcej za paliwo

Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość. Za paliwo w najbliższych tygodniach, w optymistycznym scenariuszu, trzeba będzie zapłacić kilkanaście groszy więcej. W najczarniejszym może być drożej nawet o 65 groszy.

Już jest drogo

Za litr oleju napędowego kierowcy płacą na stacjach benzynowych średnio o 66 groszy więcej niż rok temu. Ceny benzyny są natomiast wyższe o blisko pięćdziesiąt groszy w porównaniu z październikiem 2017 roku.

Ceny paliwCeny paliw Marta Kondrusik

Będzie drożej?

Sygnałem ostrzegawczym może być wykres pokazujący ceny paliw na rynku hurtowym. Za chwilę według ekspertów te podwyżki z hurtu (wykres poniżej) zobaczymy też na wyświetlaczach dystrybutorów na stacjach paliw. Jeszcze na początku września za tysiąc litrów oleju napędowego w hurcie trzeba było zapłacić 4 tys. złotych. Dziś ta cena jest o 200 złotych wyższa.

W ubiegłym tygodniu na rynku hurtowym olej napędowy podrożał blisko 9 groszy za litr brutto, benzyna zaś o niecałe 4 grosze za litr. Dlatego największego negatywnego zaskoczenia na stacjach w najbliższych miesiącach mogą spodziewać się właściciele aut z silnikiem diesla.

Ceny paliwCeny paliw Marta Kondrusik

Przy obecnym poziomie hurtowych cen paliw na stacjach powinniśmy płacić więcej za litr oleju napędowego o co najmniej kilka groszy na litrze, a aby utrzymać poziom marży detalicznej sprzed kilku tygodni za litr diesla powinniśmy płaci blisko 13 - 15 groszy więcej. Gdyby tak się stało za litr oleju napędowego płacilibyśmy w kraju średnio około 5,20 zł, i byłaby to cena wyższa niż benzyny 95 oktanowej. Jednocześnie byłaby to cena najwyższa od początku października 2014 roku

- mówi Urszula Cieślak ekspert rynku paliw z Biura Maklerskiego Reflex. 

Czytaj więcej: Analitycy: Wzrasta liczba firm planujących podwyżki cen swoich produktów i usług

Przyczyny rosnących cen?

To, ile za paliwo będą płacić polscy kierowcy zależy od kilku czynników. W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że są one trzy: notowania ropy naftowej na rynkach światowych, kurs złotego do dolara i polityka, zarówno tak krajowa, jak i światowa.

Ceny ropy naftowej sięgnęły najwyższego poziomu od czterech lat. Za baryłkę ropy Brent trzeba było zapłacić we wtorek nawet 85 dolarów. Tylko w ciągu roku baryłka ropy zdrożała o ponad 50 proc. Do tego trzeba dołożyć kolejny negatywny element, czyli osłabienie złotego do dolara.

NOTOWANIA ROPY BRENT NA RYNKACH ŚWIATOWYCH

Notowania ropy BrentNotowania ropy Brent stooq.pl

Dlaczego tak się dzieje? Tu wkracza polityka światowa. Inwestorzy zastanawiają się nad poziomem ograniczeń w dostawach irańskiej ropy na rynki światowe. Przypomnijmy także, że prezydent Donald Trump wielokrotnie przestrzegł przed sankcjami za współpracę z Iranem. To rodzi niepewność na rynkach światowych i przekłada się na notowania.

Czarny scenariusz

Zdaniem największym światowych banków rośnie dziś ryzyko wzrostu cen ropy naftowej Brent do poziomu 90-100 dol. za baryłkę

Jeśli tak się stanie to ceny benzyny i diesla w kraju mogą wzrosnąć nawet o 55 - 65 groszy na litrze, w zależności od tego na jakim poziomie utrzyma się kurs dolara do złotego. Takie podwyżki jeśli nastąpią możemy odczuć nieco później, w okresie listopad - grudzień, czyli po wejściu w życie sankcji na Iran. Co prawda już dzisiaj część państw znacząco obniżyła import irańskiej ropy naftowej, ale niektóre przyznają, że nie są w całości zrezygnować z ropy irańskiej.

- dodaje Urszula Cieślak ekspert rynku paliw z Biura Maklerskiego Reflex.

Paliwo na wybory

To co może przyhamować wzrost cen paliw w najbliższych dniach to zbliżające się wybory. Wzrost cen hurtowych, który pokazaliśmy na wykresie powyżej, zazwyczaj błyskawicznie, w ciągu tygodnia, dwóch przekłada się na ceny paliw na stacjach. Tym razem jest inaczej.

Mamy czas wyborów samorządowych w Polsce i do amerykańskiego kongresu. Wzrost cen paliw w takich okresach jest zdecydowanie niepożądany dla rządzących. Czy fakt ten spowoduje, że sztucznie zostaną zahamowane podwyżki cen paliw na krajowych stacjach, nie wiem. Ale obecne ruchy cen na stacjach krajowych koncernów świadczą o mniejszej niż dotychczas skłonności do podwyżek.

- dodaje Urszula Cieślak.

Sytuacja w Europie

Paliwo drożeje w całej Europie. W Wielkiej Brytanii ceny na stacjach są najwyższe od czterech lat. Według Globalpetrolprice.com najwięcej za litr paliwa trzeba zapłacić w Norwegii. Zestawienie nie pokazuje jednak  porównania pod względem siły nabywczej.   

Ceny paliw w EuropieCeny paliw w Europie Marta Konrusik

Ropa drożeje, więc nie ma wyjścia: ceny paliw też pójdą w górę. Tylko najpierw są wybory

Więcej o: