Spadają notowania rosyjskiego rządu i prezydenta Władimira Putina - tak wynika z sondaży przeprowadzonych przez niezależne Centrum Analityczne Jurija Lewady.
Aż 45 proc. Rosjan uważa, że ich kraj ma niewłaściwy kurs w polityce zagranicznej i wewnętrznej, za właściwy uważa go 42 proc., a 13 proc. nie ma zdania - pokazuje badanie opublikowane w czwartek. Jak wyjaśniają analitycy Lewady, to najgorsze notowania władz w ciągu ostatnich 12 lat - podaje IAR.
Ocena działań władz Rosji - sondaż Centrum Lewady źródło: levada.ru
Widać dużą różnicę w porównaniu z ubiegłym rokiem - wtedy niezadowolonych było zaledwie 28 proc. badanych.
Wcześniej ta sama sondażownia podała, że prezydentowi Putinowi ufa zaledwie 33,4 proc. Rosjan - to najniższy wynik od 13 lat. Nadal jednak popiera go 66 proc. obywateli.
Wydawać by się mogło, że nie jest źle. PKB Rosji rośnie, w całym 2018 roku ten wzrost ma wynieść 1,8 proc., a być może nawet nieco więcej (w 2017 był na poziomie 1,6 proc., a jeszcze w 2015 kraj tkwił w głębokiej recesji). Do tego w 2018 roku kraj według wstępnych danych zanotował nadwyżkę w budżecie, w wysokości ponad 2,7 bilionów rubli (to ponad 40 miliardów dolarów). Na ten rok rząd oficjalnie wpisał już nadwyżkę do planów budżetowych (choć wzrost PKB ma spowolnić do 1,3 proc.).
Jeśli więc jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? Oceniając projekt budżetu eksperci warszawskiego Ośrodka Studiów Wschodnich pisali, że widać oszczędności na polityce społecznej. Na brak poprawy sytuacji finansowej gospodarstw domowych wskazują też eksperci komentujący wyniki badań sondażowych.
Ludziom nie podoba się m.in. wzrost cen żywności, choć inflacja ogółem nie straszy już tak mocno jak kilka lat temu. Do listy należy też dopisać spadek realnych dochodów (czyli uwzględniających inflację), który trwa już pięć lat. Według prognoz moskiewskiej uczelni Higher School of Economics, dochody te w tym roku prawdopodobnie też spadną.
Do tego od stycznia tego roku podniesiono podatek VAT - z 18 do 20 proc. Ma to Rosji dać dodatkowych 620 mld rubli do budżetu rocznie (czyli około 10 mln dolarów), ale też zapewne wyraźnie odczują to robiący zakupy Rosjanie. 1 stycznia weszła w życie jeszcze jedna zmiana w prawie, która budzi w Rosji spore obawy społeczne. Wzrósł wiek emerytalny - dla kobiet do 60 z 55 lat, a dla mężczyzn do 65 z 60 lat. Przepisy i tak zostały złagodzone po interwencji samego Putina, ale nadal budzą duże niezadowolenie.