Były szef Orlenu usłyszał zarzuty. W sprawie innego podejrzanego potrzebna opinia lekarza

Zatrzymane przez Centralne Biuro Antykorupcyjne trzy osoby z byłych władz PKN Orlen usłyszały zarzuty. W TVP Info minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro powiedział, że dotyczą one niegospodarności i narażenia spółki na straty sięgające kilku milionów złotych.

Zbigniew Ziobro dodał, że sprawa jest wielowątkowa. Śledztwo prowadzi łódzka prokuratura. Na polecenie prokuratury zatrzymano byłego prezesa PKN Orlen Jacka K. i dwóch byłych dyrektorów koncernu. Jacek K. stał na czele koncernu w latach 2008-2015. 

Trwa przesłuchanie drugiej osoby z byłego kierownictwa PKN Orlen. Były szef Orlenu - Jacek K. - został przesłuchany w Prokuraturze Regionalnej w Łodzi i złożył obszerne wyjaśnienia. 

Potrzebna opinia lekarska

Trzej mężczyźni są podejrzani o przestępstwa niegospodarności w wielkich rozmiarach. Jednak szczegółowe informacje o zarzutach i ewentualnych środkach zapobiegawczych będziemy mogli poznać dopiero po przesłuchaniu wszystkich trzech - powiedział rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi, Krzysztof Bukowiecki.

- Czynności nie zostały jeszcze zakończone, czekamy na zakończenie przesłuchań wszystkich trzech podejrzanych. Z uwagi na późną porę, prawdopodobnie czynności z trzecią osoba nie zostaną dziś przeprowadzone. Tym bardziej, że zaszła potrzeba zasięgnięcia opinii lekarza, co do możliwości uczestniczenia w czynnościach procesowych przez trzeciego podejrzanego - podkreślił Krzysztof Bukowiecki.

Zarzuty będą rozszerzone?

Niewykluczone, że zarzuty postawione podejrzanym zostaną poszerzone. - Niewątpliwie skala nieprawidłowości, jaka rysuje się po wstępnej analizie materiału dowodowego, może powodować konieczność rozszerzenia zarzutów lub rozszerzenie zakresu śledztwa. Postępowanie dotyczy kilku wątków i postawione dzisiaj zarzuty dotyczą jednego z tych wątków. O pozostałych na razie nie będziemy informować - zaznaczył Krzysztof Bukowiecki.