Jacek K. oraz dwie pozostałe osoby z kierownictwa Orlenu zostały zatrzymane "w związku z podejrzeniem dopuszczenia się przez nich przestępstwa niegospodarności w wielkich rozmiarach na szkodę PKN Orlen S.A." - podaje Prokuratura Krajowa w komunikacie.
Były prezes Orlenu zatrzymany
Postępowanie zainicjowały działania Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Śledztwo ma być wielowątkowe i dotyczyć przestępstw przeciwko obrotowi gospodarczemu oraz przestępstw karno-skarbowych. Według Prokuratury Krajowej, chodzić ma m.in. o wyniki kontroli przeprowadzanej w 2017 roku, dotyczącej "procedur podejmowania i realizacji decyzji dotyczących rozporządzania mieniem, w zakresie umów na wybrane usługi zlecane przez Polski Koncern Naftowy Orlen S.A". CBA z kolei podaje, że "wstępne ustalenia wskazują na wielomilionowe straty".
Do sprawy odniosła się już spółka. "W związku z dzisiejszymi informacjami Prokuratury Regionalnej w Łodzi oraz CBA, informujemy, że PKN ORLEN współpracuje z właściwymi organami w celu całkowitego wyjaśnienia spraw związanych z działalnością byłego prezesa, odwołanego w grudniu 2015 roku . Dążymy do jak najszybszego wyjaśnienia zaistniałej sytuacji" - pisze Orlen w komunikacie.
