W Rosji trwa seria awarii samolotów Suchoj Superjet 100. W ciągu tygodnia co najmniej kilkadziesiąt samolotów tego typu zostało zdjętych z rozkładu lotów lub przerwało rejsy. Według gazety "Kommiersant" w ostatnich dniach zdjęto z rozkładu lotów lub przerwano rejsy ponad 50 samolotów tego typu.
Z powodu drobnych niesprawności systemów pokładowych odwołano loty do kilkunastu miast, w tym do Rostowa nad Donem, Samary, Uljanowska i Rygi.
5 maja br. Superjet należący do linii lotniczych Aerofłot spłonął na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo. W pożarze zginęło 41 osób z 78 znajdujących się na pokładzie. Seria awarii rosyjskich Superjetów rozpoczęła się kilka dni po katastrofie.
Kilka dni po katastrofie, 8 maja, pasażerowie rejsu Moskwa - Ryga przed startem poczuli na pokładzie zapach spalenizny i zażądali zmiany samolotu. Tego samego dnia, z powodu drobnych awarii odwołano co najmniej 11 lotów Superjeta. 9 maja Aerofłot zdjął z rozkładu 12 lotów samolotów Suchoj, a 10 maja wycofał 14 maszyn. Rosyjska linia lotnicza nie poinformowała o przyczynach takiej decyzji.
Jak podało radio Echo Moskwy, w ciągu ostatniej doby wycofano z rozkładu lotów Superjeta, który miał lecieć z Krasnojarska do Czelabińska. Pasażerowie napisali na portalach społecznościowych, że ponad godzinę przesiedzieli w samolocie, w którym nie działało oświetlenie i wentylacja. Kolejną maszynę zawrócono w połowie rejsu z Moskwy do Samary, ponieważ włączyła się kontrolka sygnalizująca niesprawność silnika.
Suchoj Superjet 100 jest maszyną rosyjskiej produkcji. Model ten lata od 2011 roku. Rok później jedna z maszyn rozbiła się w Indonezji, w katastrofie zginęło 45 osób. W kolejnych latach rosyjskie media informowały o awariach tego typu samolotów.