Ekonomiści Credit Agricole obniżają prognozę dla PKB Polski. Powód to m.in. sytuacja w Niemczech

Po serii powyżej oczekiwań ekspertów dotyczących rozwoju polskiej gospodarki pojawiła się pierwsza obniżka. Ekonomiści banku Credit Agricole ścięli swoją prognozę dotyczącą wzrostu PKB Polski w 2019 roku.

Ekonomiści Credit Agricole obniżyli prognozę dla wzrostu PKB Polski na ten rok do 4,4 proc. z 4,7 proc. A wcześniej dwa razy w ciągu kilku miesięcy ją podnosili: w kwietniu z 3,7 do 4,3 proc. i potem w czerwcu do 4,7 proc. Skąd ta zmiana?

Prognozy dla PKB Polski w dół

Eksperci wyjaśniają, że głównym powodem są gorsze od oczekiwań dane, jakie pojawiły się w drugim kwartale - przede wszystkim chodzi tu o czerwiec. Poznaliśmy między innymi najgorsze od trzech lat dane o produkcji przemysłowej, która w czerwcu się skurczyła. Gorsza od oczekiwań była też produkcja budowlano-montażowa. W związku z tym Credit Agricole obniżył swoje oczekiwania wzrostu PKB w drugim kwartale - do 4,5 proc. rok do roku z 5 proc.

Niemcy mogą pociągnąć w dół

Wprawdzie rozczarowujące dane związane były z efektem kalendarzowym (mniej dni roboczych) oraz upałami, ale bank uważa, że na tym się nie skończy. "Lipcowe wyniki badań koniunktury (PMI) w Niemczech wskazały na pogłębienie się tendencji recesyjnych w przetwórstwie" - czytamy w ich prognozie. PMI dla przemysłu Niemiec spadł do najniższego poziomu od siedmiu lat. "W naszym zrewidowanym scenariuszu uwzględniliśmy ryzyko wyraźnego pogorszenia się sytuacji gospodarczej u głównego partnera handlowego Polski poprzez obniżenie prognoz dynamiki eksportu (a tym samym PKB) w II poł br." - rozwijają eksperci Credit Agricole. W 2020 roku polska gospodarka według nich ma urosnąć o 3,8 proc.

Zobacz wideo
Więcej o: