Jak sugeruje MON, powołując się na zapewnienia Pentagonu, Amerykanie nie wstrzymali inwestycji całkowicie, a jedynie ją opóźnią. Mowa o łącznej sumie 3,6 mld dolarów, które wraz z innymi środkami przesunięto na budowę od dawna zapowiadanego przez Trumpa muru wzdłuż granicy USA z Meksykiem.
Co więcej, polski resort obrony podkreśla, że opóźnienia nie będą miały wpływu na dalszą współpracę polsko-amerykańską i zwiększenie obecności żołnierzy USA w naszym kraju.
Skutki korekt budżetowych, z uwagi na ich niedużą wartość i planowany termin rozpoczęcia, będą mogły być szybko zniwelowane w kolejnym budżecie obronnym USA. Decyzje dotyczące Polski stanowią jedynie kilkuprocentową część planowanych opóźnień
- zapewnił MON w oświadczeniu.
Jednocześnie resort podkreśla, że ustalenia z Departamentem Obrony USA z 12 czerwca dotyczące docelowego rozlokowania amerykańskich żołnierzy są aktualne i obowiązujące.
Szef MON Mariusz Błaszczak spotkał się z amerykańskim doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego Johnem Boltonem 30 sierpnia w Warszawie. W czasie rozmów dyskutowano sposoby realizacji podpisanej w czerwcu przez prezydentów Dudę i Trumpa porozumienia o zwiększeniu obecności amerykańskich żołnierzy w Polsce.
Do tej pory ustalono sześć lokalizacji, a w planach jest siódma, które miałyby pozwolić na stałe stacjonowanie ok. 4,5 tys. amerykańskich żołnierzy.