Jednostka wyruszyła w drogę do Gdańska z portu w duńskim Esbjerg 20 września o godz. 7:20. Obecnie ma do pokonania jeszcze 2/3 trasy. Platforma jest holowana z prędkością 4,7 węzłów czyli 8,7 km/h, a cała operacja nie należy do najłatwiejszych i musi odbywać się w dobrych warunkach pogodowych. W porcie docelowym pojawi się prawdopodobnie w najbliższy weekend.
Trasa platformy Giant http://www.lotos.pl
Lotos. Nowa platforma będzie największą z należących do spółki.
Zbudowana w 1986 roku w Japonii platforma została zmodernizowana w 2012 roku. Wcześniej należała do duńskiego armatora i operowała na wodach Morza Północnego. Lotos zakupił ją w czerwcu tego jako piątą, a zarazem największą z należących do spółki platform. Wymiary to 84 metry długości 90 szerokości, a jej wyporność to ponad 24 tys. ton. Może wiercić na 7,5 kilometrów w głąb.
Kiedy jednostka rozpocznie odwierty? "Nim platforma zostanie odholowana w miejsce swojej pracy, na złoże B3 na Morzu Bałtyckim, musi zostać odpowiednio oznakowana i przystosowana do potrzeb pracy na Bałtyku. Prace przystosowawcze wymagane do odnowienia klasy oraz przeszkolenie załogi zostanie przeprowadzone na terenie Naftoportu. Następnie jednostka zostanie przeholowane na złoże B3, gdzie rozpocznie prace rekonstrukcyjne 7 odwiertów (B3-5, B3-6, B3-8, B3-9, B3-13, B3-14, B3-15)". - czytamy w komunikacie spółki.
Lotos Petrobaltic to spółka należąca do grupy Lotos zajmującej się wydobywaniem ropy naftowej i gazu ziemnego w Polsce, Norwegii i na Litwie. W Gdańsku posiada jedną z najnowocześniejszych rafinerii w Europie. W 2018 r. spółka osiągnęła 30,2 mld zł przychodu ze sprzedaży.
Co ciekawe, poprzednia platforma należąca do Lotosu potrzebowała gruntownej przebudowy, przez co spółka przez wiele lat miała poważne problemy. Cała sprawa trafiła do prokuratury. W przypadku Gianta nie będzie takiej konieczności, gdyż jednostka jest gotowa do wykonywania odwiertów.